Łukasz Simlat w audycji „W rytmie kultury” opowiadał m.in. o pracy na planie komedii „Sezony”.
Aktor podkreślał, iż film swój sukces zawdzięcza między innymi doskonałemu scenariuszowi. Widz dostaje szansę zobaczyć świat aktorstwa zza kulis.
Łukasz Simlat gra rolę Marcina – aktora, który rozwodzi się ze swoją żoną Olą, także aktorką, graną przez Agnieszkę Dulębę-Kaszę. W rozmowie z Beatą Jewiarz Simlat podkreślił, iż „Sezony” są o zatracaniu granicy między prywatnością a zawodowstwem.
– Kontekst i budowa scenariusza jest na tyle przepiękna, iż daje widzowi tę chyba właśnie najpiękniejszą rzecz, jaka się może zdarzyć i najwdzięczniejszą dla widza czasami, bo bardzo, bardzo rzadką oglądania aktora w potrzasku, jak się albo gotuje, albo jak zapomina roli, albo coś jest poza jego zasięgiem, bo spektakl się zaczyna sypać – opowiadał.
Film „Sezony” to debiut reżyserski Michała Grzybowskiego. Znalazł się na 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w sekcji Perspektywy.
