Znany aktor płakał w telewizji, iż stracił dom. Teraz wyszło na jaw coś zupełnie przeciwnego
Zdjęcie: James Woods
Aktor James Woods był jedną z pierwszych gwiazd, które publicznie opowiedziały o strawieniu przez ogień ich posiadłości w dzielnicy Pacific Palisades. Gwiazdor popłakał się na wizji, nie mogąc sobie poradzić z bólem po stracie dorobku życia. Gdy pojawił się na miejscu, gdzie spodziewał się ujrzeć zgliszcza domu, widok go zaszokował. Ocalenie posiadłości nazywa wprost "cudem".