Znany aktor nie wróci do "Rodzinki.pl". Poruszający powód

gazeta.pl 8 miesięcy temu
Zdjęcie: Znany aktor nie wróci do 'Rodzinki.pl'. Wyjawił powód / Fot. KAPIF / 'Rodzinka.pl' / kadr z serialu


Michał Grudziński udzielił ostatnio wywiadu, w którym wspomniał o powrocie serialu "Rodzinka.pl". Nie zamierza pojawiać się na planie. Dlaczego?
Ekipa Rodzinki.pl po latach wróciła na plan. Produkcja zadebiutowała w 2011 roku i bardzo gwałtownie podbiła serca publiczności. Wiadomo już, iż nowych odcinkach wystąpią: Małgorzata Kożuchowska, Tomasz Karolak, Adam Zdrójkowski, Maciej Musiał oraz Mateusz Pawłowski. Zabraknie jednak aktora wcielającego się w rolę serialowego dziadka Boskich, czyli Michała Grudzińskiego. Dlaczego?


REKLAMA


Zobacz wideo Gąsiewska występowała z Wieniawą w serialu. Mają kontakt?


"Rodzinka.pl". Michał Grudziński szczerze o powrocie do serialu. "Ja już nie chciałem"
Michał Grudziński udzielił ostatnio wywiadu, w którym wyjawił, iż nie wróci do "Rodzinki.pl". Wspomniał także o śmierci Haliny Skoczyńskiej, czyli jego serialowej żony. - Ja już nie chciałem. Po śmierci babci podziękowałem, bez takiej cudownej aktorki, to już nie chciałem [występować - przyp. red.]. Poza tym te dojazdy do stolicy były trochę męczące. Jeden dzień rano przyjeżdżałem, cały dzień zdjęcia. Czasami było tak, iż wracałem na przedstawienie do Poznania. Grałem kilka scen do różnych odcinków i musiałem gwałtownie wracać do Poznania, do mojego teatru. Być może reżyser myślał o mnie, ale on wiedział, co ja powiem. Poza tym mają się skupiać na młodzieży, a ja i tak bym odmówił, bo mam dużo pracy w Poznaniu, więc mam co robić - przekazał Michał Grudziński w rozmowie z portalem Jastrząb Post.


galOtwórz galerię
"Rodzinka.pl". Michał Grudziński o serialowych wnukach. Mają kontakt?
W dalszej części rozmowy aktor wspomniał także o swoich serialowych wnukach. Grudziński sprawdza, co u nich słychać. "Śledzę. Patrzę. Obserwuję to, co robią. Najmłodszego nigdzie nie widzę, ale średni i najstarszy się udzielają w różnych przedsięwzięciach" - wyznał. Mimo braku powrotu do serialu Michał Grudziński nie planuje schodzić ze sceny i wciąż jest aktywny zawodowo. "Bardzo się cieszę, iż zacząłem w Poznaniu i tu, jak Łomnicki u moich stóp umarł, i to dosłownie: spadł z krzesła i powiedział ostatnie słowo 'doktora', więc też byłoby mi miło umrzeć na scenie. Garderobę swojego imienia już mam" - skwitował aktor podczas rozmowy z portalem Jastrząb Post.
Idź do oryginalnego materiału