Portal World of Reel ma dwie wiadomości dla fanów horrorów - dobrą oraz złą. Dobra jest taka, iż w końcu poznaliśmy datę nowego filmu twórcy "Uciekaj!" i "Nie!", Jordana Peele'a. Zła z kolei, iż odbędzie się ona dopiero za ponad półtora roku. Zdaniem amerykańskich dziennikarzy, Universal zajął na tę okazję miejsce w grafiku premier z datą 23 października 2026.
Przypomnijmy, iż czwarty, nienazwany wciąż projekt Jordana Peele'a pierwotnie miał premierować w amerykańskich kinach 25 grudnia 2024 roku. Nie udało się to jednak z uwagi na odwołane letnie zdjęcia – te nie odbyły się z powodu strajku scenarzystów, reorganizującego pracę amerykańskiego przemysłu filmowego.
Co ciekawe, dziennikarze donoszą, iż odwołane zdjęcia zmusiły Peele'a do przemyślenia na nowo koncepcji na film. Produkcja, która ma rozpocząć się w tym roku, będzie więc dotyczyła zupełnie innego projektu, niż początkowo planowano. Klasycznie już dla reżysera, na tę chwilę nie wiemy absolutnie nic o jego fabule ani choćby kierunku artystycznej wizji.
Nie wiadomo też nic konkretnego na temat obsady projektu - w przeszłości plotkowano, iż w filmie miałyby pojawić się Janelle Monáe, Selena Gomez, Regina Hall, Steven Yeun oraz Daniel Kaluuya, ale żadne z tych nazwisk nie zostało oficjalnie potwierdzone nie tylko przez producentów, ale choćby przez duże amerykańskie media branżowe. Końcówka października oraz zainteresowania Peele'a wskazują rzecz jasna na projekt horrorowy, ale z każdym kolejnym filmem reżyser coraz dalej odchodził od drogowskazów gatunku grozy. Czy tym razem odpłynie od horroru całkowicie, realizując projekt w zupełnie innym kostiumie gatunkowym? Przekonamy się bliżej drugiej połowy przyszłego roku.
Nowy film Jordana Peele'a pod koniec 2026 roku
Przypomnijmy, iż czwarty, nienazwany wciąż projekt Jordana Peele'a pierwotnie miał premierować w amerykańskich kinach 25 grudnia 2024 roku. Nie udało się to jednak z uwagi na odwołane letnie zdjęcia – te nie odbyły się z powodu strajku scenarzystów, reorganizującego pracę amerykańskiego przemysłu filmowego.
Co ciekawe, dziennikarze donoszą, iż odwołane zdjęcia zmusiły Peele'a do przemyślenia na nowo koncepcji na film. Produkcja, która ma rozpocząć się w tym roku, będzie więc dotyczyła zupełnie innego projektu, niż początkowo planowano. Klasycznie już dla reżysera, na tę chwilę nie wiemy absolutnie nic o jego fabule ani choćby kierunku artystycznej wizji.
Nie wiadomo też nic konkretnego na temat obsady projektu - w przeszłości plotkowano, iż w filmie miałyby pojawić się Janelle Monáe, Selena Gomez, Regina Hall, Steven Yeun oraz Daniel Kaluuya, ale żadne z tych nazwisk nie zostało oficjalnie potwierdzone nie tylko przez producentów, ale choćby przez duże amerykańskie media branżowe. Końcówka października oraz zainteresowania Peele'a wskazują rzecz jasna na projekt horrorowy, ale z każdym kolejnym filmem reżyser coraz dalej odchodził od drogowskazów gatunku grozy. Czy tym razem odpłynie od horroru całkowicie, realizując projekt w zupełnie innym kostiumie gatunkowym? Przekonamy się bliżej drugiej połowy przyszłego roku.
Zobacz zwiastun filmu "Nie!"
