Mąż Ewy Bem nie żyje
17 stycznia media obiegła informacja o śmierci męża Ewy Bem, Ryszarda Sibilskiego. "Królowa polskiego jazzu" osobiście przekazała tragiczne wieści na swoim Facebooku. W komunikacie artystki przeczytaliśmy, iż 69-latek zmagał się z chorobą. kilka później głos zabrała córka piosenkarki oraz producenta - 30-letnia artystka Gabriela Sibilska. Teraz osobny wpis zmarłemu poświęcił Jan Niedziałek - zięć Ewy Bem, wdowiec po córce pary, Pameli. Reklama
Jan Niedziałek przyznaje, iż trudno mu się pogodzić z nową rzeczywistością bez teścia. Krótko, ale przejmująco opisał także historię miłości zmarłego mężczyzny i jazzowej wokalistki. Podkreślił, iż udało mu się wychować dwie córki na wspaniałe osoby.
"Tato... Kocham Cię... Byłeś - nie daję sobie rady z czasem przeszłym - w mojej głowie zawsze będziesz wspaniałym człowiekiem. Młodym facetem, który zjechał pół świata, Afrykę wzdłuż i wszerz, i więcej, uśmiechniętym chłopakiem trochę z Kalifornii trochę znad Adriatyku... który spotyka dziewczynę, zakochuje się na zabój i na życie. I są ze sobą ponad 40 lat, i chyba nie ma nudy, jest ogień. Wychowują dwie córki na mądrych i dzielnych ludzi. Można piękniej? Tak pięknie żyłeś... Dałeś Pameli siebie, kochała Cię jak Ronja Mattisa" - napisał zięć Bem i Sibilskiego na Facebooku.
Zięć Ewy Bem zabrał głos ws. śmierci Sibilskiego. Mówi o zmarłej Pameli
W kolejnej części wpisu Niedziałek pochylił się nad relacją Sibilskiego z jej córka Pamelą, która zmarłą w 2017 roku. Podkreślił, iż w tym wymagającym okresie mógł liczyć na wsparcie swojego teścia.
"Daliście jej wolność i siłę, z tego, co od Was i ze swojej dzikości i euforii zbudowała mi dom. Byłeś obok, gdy kończył się świat, i po jego końcu - mogłem na Ciebie liczyć. Na Twoją siłę, cierpliwość do mnie. Jak mam za to podziękować? Tyle miałeś serca dla moich pociech. Podróże z Tobą były wspaniałe. Przepraszam, iż było ich mało. Zostawiłeś cudowne wspomnienia... Pracowałeś tak, iż można tego pozazdrościć - z głębokim poczuciem, iż to ważne, iż tworzysz. To słowo jest nadużywane - ale w Twojej historii można go użyć - pracowałeś z pasją. I jeszcze przy tym odnosiłeś sukcesy. To, co budowałeś - działało! Imponujące. Wybacz, jeżeli słodzę za bardzo. Słyszę Twój głos, jak mówisz, Jasiu już nie... Mam teraz w głowie wrzask. Będę myślał o Tobie, może się nauczę od Ciebie żyć. Nie powiedziałem Ci tego wszystkiego, gdy byłeś tutaj... Mam nadzieję, iż to wiedziałeś. Przecież to oczywistości. Kocham Cię. Dziękuję" - skwitował pod koniec.
Przejmujący wpis dodała także córka zmarłego i Ewy Bem, Gabriela Sibilska. Wprost przyznała, iż nie potrafi odnaleźć adekwatnych słów.
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
To dlatego zniknęła. Ewa Bem wyznaje prawdę o swoim stanie zdrowia
Padło nazwisko Ewy Bem. Maryla Rodowicz się nie powstrzymała
Ewa Bem ubolewa nad współczesnymi gwiazdami. "To w ogóle są jakieś żarty"
