
W 2000 roku Scott Foley wystąpił w Krzyku 3, gdzie zagrał postać Romana Bridgera. W punkcie kulminacyjnym to on okazał się być zabójcą, ale ostatecznie został pokonany. Teraz powraca w Krzyku 7, do czego się odniósł w programie śniadaniowym Good Morning America. Przyznał, iż sam nie wie, jak jego powrót ma zadziałać na ekranie.
Krzyk 7 – Scott Foley o powrocie jego (martwego) bohatera
Scott Foley przypomniał, iż 25 lat temu wcielił się w Ghostface’a, który ostatecznie stracił życie. Teraz ma powrócić w Krzyku 7, ale „sam nie wie, jak to możliwe”. Mimo to jest ogromnie podekscytowany ponownym spotkaniem z obsadą, w tym z Neve Campbell i Davidem Arquette. Aktor zdradził, iż wspólna praca na planie dostarczyła im mnóstwo radości.

Krzyk 7 – co wiadomo o filmie?
Do serii slasherów znów powracają Campbell jako Sidney Prescott, Courtney Cox jako dziennikarka Gale Weathers, a także Mason Gooding jako Chad Meeks-Martin. Na ekranie zobaczymy także martwe postaci, grane przez Foley’ego i Arquette. Wśród nowicjuszy są Celeste O’Connor, Asa Germann, Mckenna Grace, Sam Rechner i Anna Camp. Z kolei Isabel May ma zagrać córkę Sidney.
Reżyser 7. części jest Kevin Williamson, twórca franczyzy i scenarzysta oryginału z 1996 roku. Tym razem za scenariusz odpowiada Guy Busick.
Premiera Krzyku 7 została zaplanowana na 27 lutego 2026 roku.