Zespół Bloober twierdzi, iż prace zostały zakończone "Gówno" Gry i remake Silent Hill 2 nie były dziełem przypadku

prawica.net 3 godzin temu

Zespół Bloober przeczytał te paskudne tweety i obejrzał filmy, w których sceptycy przygotowują się na rozczarowanie; nie zignorował pesymizmu. Polskie studio mające obsesję na punkcie horrorów przyznaje nawet, iż w przeszłości tworzyło „chujowe” gry. Teraz musimy udowodnić, iż remake Silent Hill 2 nie był cudem jednego hitu zbudowanym na podstawie godnego zaufania, istniejącego wcześniej projektu. Rozmawiając z Bloober Team niecałe 24 godziny po ujawnieniu najnowszego horroru Cronos: The New Dawn podczas ostatniej zapowiedzi partnerów Xbox i zaledwie dwa tygodnie po rozpoczęciu parady pochwał dla Silent Hill 2 Remake, dowiedziałem się o kolejnym planie studia projekt ma na celu wzmocnienie nowo powstającej narracji: historii odkupienia Bloober Team.” Nie chcemy tworzyć podobnej gry [to Silent Hill 2]” – powiedział mi reżyser/projektant Wojciech Piejko podczas wywiadu skupionego na pierwszym projekcie zespołu po Silent Hill, który zaczął nabierać kształtu kilka miesięcy po premierze The Medium w 2021 roku. Chociaż Cronos: The New Dawn i Silent Hill 2 Remake powstawały w nakładających się ramach czasowych, pochodzą od w dużej mierze różnych zespołów w studiu i mają przypominać „różne pizze z różnymi dodatkami – obie pyszne” – stwierdził ze śmiechem się tego spodziewać, ale Cronos: The New Dawn stara się udowodnić, iż potrafi też zbudować coś wyjątkowego od zera. Gra skupia się na Podróżniku, tajemniczej osobie, która porusza się po liniach czasu. Z jednej strony jest to przyszłość spustoszona przez pandemię i zamieszkana przez potwory mutanty. Z drugiej strony komunistyczna Polska około lat 80. Zadaniem Podróżnika jest cofnięcie się w czasie i uratowanie VIP-ów, którzy nie przeżyli, zakłócając tym samym harmonogram i przenosząc ich w przyszłość, w której będą mogli pomóc. jeżeli wygląda na to, iż w klasyczny sposób związany z podróżami w czasie wszystko będzie nie tak, założę się, iż masz rację. Duet powiedział mi, iż gra jest inspirowana Dark Netflixa, wspaniałym serialem, który często sprawiał wrażenie dziwnie mile widzianego bólu głowy dla tych, którzy próbowali zrozumieć jego skomplikowaną fabułę.Następną grę Bloober Team celowo trudno porównać do Silent Hill 2 pod względem scenerii i historii. Zespół chce, żeby działał sam. Pomimo tego, iż został zbudowany w erze Covid i wiązał się z własną pandemią, Cronos nie ma być „wielkim komentarzem Bloober Team na temat Covid-19 czy coś takiego” – powiedział mi reżyser/producent Jacek Zięba. „Byliśmy [the pandemic plot point] na samym początku” – dodał Piejko, bo czuli, iż najgorsze w erze pandemii mają już za sobą i nie chcieli wracać do tego zamyślenia. Skończyło się na tym, iż trzymali to w sobie, gdy stało się dla nich jasne, iż historia sprawdził się zbyt dobrze, aby go wyrzucić. Ponieważ Cronos jest pierwszym oryginalnym IP zespołu z gatunku survival-horror, po latach gier typu horror, takich jak Layers of Fear i Observer, które zawierały kilka elementów rozgrywki, zespół czuje, iż jest gotowy na kolejną fazę rozwoju ewolucja. Naturalnie jest to częściowo spowodowane podejściem do Silent Hill 2. „W przypadku technologii pomogło to” – powiedział Zieba – „przeskoczyć z kamery pierwszoosobowej do kamery trzecioosobowej”. [with] walka dystansowa i inne rzeczy. Zatem podstawa [for Cronos] kiedy zaczynaliśmy w fazie przedprodukcyjnej, już tam był [thanks to] zespół Silent Hill.” Od tego momentu zespół chciał jednak pójść w zupełnie innym kierunku, częściowo po to, aby uniknąć bliższych porównań między swoim projektem remake’u a oryginalnym IP. Skończyło się na horrorze science-fiction, który przenosi się w czasie i miejsca, ale te dwie gry pozostają powiązane w jeszcze jeden istotny sposób: Bloober Team ma nadzieję, iż Cronos będzie dla zespołu „drugim ciosem” w kombinacji dwóch trafień, powiedział Zieba, porównując studio do zwycięskiego słabszego „Nikt wierzyliśmy, iż możemy dostarczyć i dostarczyliśmy. To był wielki zaszczyt, iż jako Bloober mogliśmy współpracować z Silent Hill i Konami. Jako twórcy horrorów kochamy Silent Hill, jak chyba większość fanów horrorów [do.]„Mimo to cały zespół był w pełni świadomy wydźwięku krytyki w Internecie wokół remake'u Silent Hill 2 i całego studia. Kiedy ujawniono, iż zespół jest twórcą głównego projektu odrodzenia Konami, większość reakcji w Internecie była pesymistyczna lub sceptyczni. Ludzie uważali, iż Bloober Team nie jest stworzony do tego zadania, ponieważ nie tworzył wcześniej prawdziwych gier typu survival-horror, a zatem nigdy nie pokazał, iż potrafi zbudować głębsze mechaniki, takie jak zarządzanie zapasami i walka. W końcu firma wypuściła oświadczenie skierowane do ogółu społeczeństwa, w którym poprosiła o cierpliwość podczas pracy nad Silent Hill 2, a wszystko to podczas gdy ludzie w firmie nie byli w stanie lub nie chcieli blokować hałasu.W tym ujęciu, którego akcja prawdopodobnie rozgrywa się w przyszłej osi czasu gry, widać ślady brutalistycznej architektury Polski z czasów komunizmu. „Przez te kilka lat wcześniej było ciężko”. [Silent Hill 2’s] premierę” – powiedział, ale dodał, iż zespół ds. remake’u również był twardy, ponieważ nie pozwolił, żeby to przeszło im za skórę. „Udało im się. Udało nam się. Blooberowi się udało. A teraz w środku panuje bardzo dobry nastrój [the studio.] Chcemy pokazać, co możemy zrobić sami, jak możemy rozwijać nasze pomysły.” „Odtworzyli legendarną grę” – powiedział Piejko o swoich kolegach z zespołu odpowiedzialnego za remake. „Uczynili niemożliwe możliwym, a było to wyboiste drogi z powodu całej nienawiści w Internecie. Była na nich duża presja i spisali się, a dla firmy to niesamowity moment. Zespół stwierdził wcześniej, iż Layers of Fear z 2016 roku uważa za odrodzenie studia, kiedy to przerzuciło się ono z bezcelowego tworzenia niezwykle przekrojowych gier, takich jak Basement Crawl, na rzecz zamiast tego skupiając się na grach typu horror, choćby jeżeli nie były one jeszcze typem horroru, z którego zadowoleni byli niektórzy gracze, a choćby niektórzy twórcy, Layers of Fear umieściło Bloober Team na mapie, ale ludzie w studiu zrozumieli, iż to nie to Ostateczna forma Silent Hill 2 Remake jest postrzegana jako początek „Bloober Team 3.0” jako najlepiej ocenianej gry w historii firmy. Teraz zespół ma nadzieję, iż Cronos zademonstruje bardziej rodzime przejście w nową, dumną erę studio, popartego optymistycznym przyjęciem premiery Cronos: The New Dawn. Kiedy ujawniono Cronos, „wszyscy poczuliśmy ulgę” – ujawnił Piejko. „Wszystkie komentarze były typu: «Tak, to wygląda świetnie. Uwielbiam projekt tej postaci”. Dla niego i innych podnoszące na duchu było zobaczenie, jak postrzeganie studia już zauważalnie się zmienia. Pomimo całej presji związanej z remake’iem Silent Hill 2, na zespół prawdopodobnie przez cały czas ciąży wiele obowiązków. ponieważ stara się udowodnić, iż potrafi wyczarować całkowicie własną magię, ale reżyserzy powiedzieli mi, iż chcą grać w tym gatunku i są gotowi udowodnić, iż mają to, czego potrzeba.Jako fani serialu Dark Netflixa, zespół Bloober Team powiedział mi, iż dobra historia science-fiction powinna sprawiać wrażenie zarobionej; trochę pracy domowej dla publiczności to dobra rzecz. „Chcemy być wytwórnią horrorów” – powiedział mi Zieba. „Chcemy znaleźć naszą niszę i uważamy, iż ją znaleźliśmy, więc teraz po prostu – rozwijajmy się wraz z nią. […] Sposób, w jaki to się dzieje, jest bardziej złożony, ale dzieje się to również w sposób organiczny, jak w przypadku [2016’s] Layers of Fear, ludzie w studiu mówili: „OK, robiliśmy już wcześniej kilka gównianych gier, ale [can] ewoluować.” „Zgromadziliśmy zespół, który kocha horrory” – dodał Piejko. „Dlatego myślę, iż dla nas zmiana nie byłaby łatwa [to other genres]a my nie chcemy.”Cronos: The New Dawn ukaże się na PC, PS5 i Xbox Series X|S w 2025 roku.

Idź do oryginalnego materiału