Zdrójkowski pokazał kulisy z planu "Rodzinki.pl". Spójrzcie, co wyprawia Karolak

gazeta.pl 16 godzin temu
Fani "Rodzinki.pl" nie mogą się doczekać, aż serial powróci na antenę Telewizji Polskiej. Adam Zdrójkowski postanowił podkręcić nieco atmosferę, wrzucając krótki materiał zza kulis.
"Rodzinka.pl" już jesienią powróci na ekrany naszych telewizorów. Wiadomo, iż w nowych odcinkach ponownie wystąpią: Małgorzata Kożuchowska, Tomasz Karolak, Adam Zdrójkowski, Maciej Musiał oraz Mateusz Pawłowski. Fani z niecierpliwością odliczają dni do premiery nowego sezonu swojego ulubionego serialu. Na profilu Adama Zdrójkowskiego pojawiła się właśnie krótka relacja zza kulis. Wygląda na to, iż wszystko idzie zgodnie z planem!


REKLAMA


Zobacz wideo Adam Zdrójkowski: Tata mówił, iż jestem bardziej podobny do Karolaka niż do niego


Adam Zdrójkowski pokazał Tomasza Karolaka w akcji. Opis mówi wszystko
W pierwszych sekundach relacji widzimy Mateusza Pawłowskiego. Serialowy Kacper zdradził, iż właśnie kręcona jest interesująca scena, w której dwóch braci próbuje rozwiązać "kryzysową sytuację". Przy stole widzimy Małgorzatę Kożuchowską i Tomasza Karolaka. Chwilę później na profilu Zdrójkowskiego pojawiło się zbliżenie na aktora, który posłał do kamery charakterystyczne spojrzenie Ludwika Boskiego. - Tu się nic nie zmieniło- uspokoił Zdrójkowski. Zdaje się, iż prace przy nowym sezonie "Rodzinki.pl" dostarczają obsadzie mnóstwo frajdy. Efekty zobaczymy już niebawem. Dajcie znać w naszej sondzie na końcu artykułu, czy czekacie na nowe odcinki serialu!


"Rodzinka.pl". Jeden z kluczowych aktorów nie pojawi się w serialu
Na początku kwietnia w mediach pojawiła się przykra informacja. W nowych odcinkach zabraknie Michała Grudzińskiego, który wcielał się w dziadka Boskich. - Ja już nie chciałem. Po śmierci babci podziękowałem, bez takiej cudownej aktorki, to już nie chciałem [występować - przyp. red.]. Poza tym te dojazdy do stolicy były trochę męczące. Jeden dzień rano przyjeżdżałem, cały dzień zdjęcia. Czasami było tak, iż wracałem na przedstawienie do Poznania, grałem kilka scen do różnych odcinków i musiałem gwałtownie wracać do Poznania, do mojego teatru. Być może reżyser myślał o mnie, ale on wiedział, co ja powiem. Poza tym mają się skupiać na młodzieży, a ja i tak bym odmówił, bo mam dużo pracy w Poznaniu, więc mam co robić - przekazał niedawno Michał Grudziński w rozmowie z portalem Jastrząb Post.
Idź do oryginalnego materiału