Zdjęcia, które miały zostać ukryte. Andrzej Duda w roli, jakiej nikt się nie spodziewał

party.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: LUKASZ SZELAG/REPORTER EN Zdjęcia, które miały zostać ukryte. Andrzej Duda w roli, jakiej nikt się nie spodziewał


Andrzej Duda przez 10 lat pełnił funkcję prezydenta Polski. W tym czasie współpracował z wieloma osobami, w tym z osobistym fotografem Jakubem Szymczukiem. To właśnie on w książce "Fotograf prezydenta", która ukazała się 3 września, ujawnia zakulisowe informacje o zdjęciach, które Duda zdecydował się nie publikować. Szymczuk opowiada, iż były prezydent bardzo rzadko ingerował w jego pracę. Jednak były sytuacje, w których Duda stanowczo wyrażał swoje zdanie na temat niektórych fotografii. Jedną z nich była fotografia z wizyty w USA, gdzie Duda został sfotografowany z dołu, na tle wieżowców. Prezydent uznał to zdjęcie za zbyt pompatyczne i wyraził swoje niezadowolenie po jego publikacji.

Zdjęcie z Angelą Merkel – dlaczego Duda uznał je za groźne?

Jedno z najbardziej kontrowersyjnych zdjęć, które nie ujrzały światła dziennego, zostało wykonane podczas spotkania z Angelą Merkel. Jakub Szymczuk ujawnia, iż uchwycił wówczas moment, w którym Andrzej Duda całuje kanclerz Niemiec w rękę. Fotograf przyznaje, iż był to potencjalny materiał na "wizerunkową katastrofę".

Według Szymczuka kontekst takiej sceny mógłby zostać całkowicie wypaczony i stać się przedmiotem licznych memów oraz żartów internetowych. Z tego powodu Duda zdecydował się nie publikować tej fotografii w żadnym oficjalnym kanale.

Wzruszające spotkanie w Bibliotece Rolniczej – prezydent i bezdomny

Kolejne nieopublikowane zdjęcie pochodzi ze spotkania Andrzeja Dudy z bezdomnym mężczyzną w Bibliotece Rolniczej w Warszawie. Jak relacjonuje fotograf, prezydent w serdecznym geście przytulił napotkanego człowieka. Chwilę później okazało się, iż mężczyzna jest chory na gruźlicę.

Ta informacja wywołała poruszenie wśród funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa. Zabezpieczono ubranie prezydenta i pobrano próbki w celu sprawdzenia, czy mogło dojść do zakażenia. Jakub Szymczuk przyznaje, iż to jedno z jego ulubionych zdjęć, pełne emocji i prawdziwego człowieczeństwa.

Dlaczego Duda naprawdę nie chciał publikować tych zdjęć?

Jak wynika z relacji fotografa, w przypadku zdjęcia z bezdomnym nie chodziło o obawy związane z chorobą. Andrzej Duda uznał, iż publikacja tej fotografii mogłaby zostać odebrana jako emocjonalna manipulacja. Obawiał się, iż opinia publiczna zinterpretuje zdjęcie jako próbę grania na emocjach.

Podobnie sytuacja wyglądała w przypadku zdjęcia z Angelą Merkel. Duda był świadomy, iż taki kadr – choć naturalny w kontekście dyplomatycznych gestów – mógłby zostać źle odebrany w mediach i przez społeczeństwo. Ostatecznie zdecydował się chronić swój wizerunek poprzez niepublikowanie zdjęć, które mogłyby wywołać kontrowersje.

Idź do oryginalnego materiału