Jak przypomina serwis „Goniec”, w ostatnią niedzielę wystartowała kolejna edycja programu „Taniec z Gwiazdami”. Jedną z najgorętszych par tej edycji tworzą Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz. To, co wydarzyło się na parkiecie rozgrzało go do czerwoności. Poznajcie szczegóły.
Wystartowała jesienna edycja „Tańca z Gwiazdami”
„Taniec z Gwiazdami” w tym roku będzie miał szczególny wymiar – program świętuje 20-lecie obecności w polskiej telewizji. Jubileuszowa, trzydziesta edycja zapowiada się wyjątkowo, a twórcy szykują dla widzów wiele niespodzianek i nowych emocji.
Organizatorzy „Tańca z Gwiazdami” przygotowali dla fanów coś naprawdę niezwykłego – specjalny odcinek, w którym na parkiet powrócą uczestnicy poprzednich edycji. To właśnie oni, wspólnie z obecnymi gwiazdami, przypomną najpiękniejsze momenty z historii programu i wprowadzą widzów w atmosferę pełną wzruszeń i nostalgii.
Już w premierowym odcinku widzowie byli świadkami niespodziewanej sceny, która wzbudziła ogromne emocje. W centrum wydarzeń znaleźli się Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz, a ich występ od razu stał się tematem licznych rozmów i komentarzy w sieci.
Ta para budzi największe emocje
Jednym z największych wydarzeń pierwszego odcinka najnowszej edycji „Tańca z Gwiazdami” był występ duetu, na który czekało wielu widzów – Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza. Para z numerem 7 zaprezentowała na parkiecie dynamicznego quickstepa, który od razu porwał publiczność. Widzowie nagrodzili ich gromkimi brawami, a jury nie szczędziło wysokich ocen.
Najwięcej emocji wzbudził jednak finał występu. Kaczorowska ukryła się za piórami, a w połączeniu z choreografią i chemiczną energią duetu stworzyło to niezwykle zmysłowy efekt. Atmosfera w studiu momentalnie zrobiła się gorąca, a cała scena na długo zapadła w pamięć oglądającym.
Emocje w pierwszym odcinku „Tańca z Gwiazdami” sięgnęły zenitu, gdy prowadząca show, Paulina Sykut-Jeżyna, postanowiła zadać Agnieszce Kaczorowskiej i Marcinowi Rogacewiczowi pytanie, które nurtowało wielu fanów: czy łączy ich coś więcej niż taniec na parkiecie? Widzowie zareagowali gromkimi brawami, a chwila oczekiwania tylko potęgowała napięcie.
Zaskoczony pytaniem Marcin nie zdecydował się na odpowiedź słowami. Zamiast tego spontanicznie objął Agnieszkę i pocałował ją na oczach publiczności oraz kamer. Ten gest wywołał prawdziwą burzę emocji w studiu i błyskawicznie stał się jednym z najgoręcej komentowanych momentów wieczoru.
Też tak uważacie?
![Najpiękniejsze makijaże i fryzury na gali Emmy. Gwiazdy postawiły na minimalizm [GALERIA]](https://cdn.kobieta.onet.pl/1/OfJk9lBaHR0cHM6Ly9vY2RuLmV1L3B1bHNjbXMvTURBXy9lZTU1MzZlMDA4NmZhMDc3YTc1MWRmNDRhNzRhMTQyNi5qcGeSlQMAXM0LuM0Gl5MFzQlgzQZA3gACoTAHoTEE)
