"Zamiast rozmowy kwalifikacyjnej był stosunek". Tak działała sekta Oneida
Zdjęcie: Autor nieznany
Wolna miłość na skalę, która przyprawiłaby mieszkańców rezydencji Playboya o rumieńce? Eksperymenty genetyczne? A to wszystko skąpane w miksie specyficznie pojmowanego komunizmu z radykalnym chrześcijaństwem, aby po kilkudziesięciu latach przeistoczyć się w... fabrykę sreber stołowych. Historia sekty Oneida to prawdopodobnie jeden z najdziwniejszych rozdziałów w historii stanu Nowy Jork. W dodatku trwał niemal 30 lat. Sekta Oneida stworzyła świat jak z "Opowieści podręcznej".




![Bezpieczeństwo – fałszywa narracja władzy o granicy [SŁOWA]](https://cdn.oko.press/cdn-cgi/image/trim=192;0;204;0,width=1200,quality=75/https://cdn.oko.press/2025/11/SA-220325-1000_6.jpg)

