Nie milkną emocje po decyzji Telewizji Polskiej potwierdzającej udział Polski w Eurowizji 2026, mimo iż część europejskich państw ogłosiła bojkot konkursu z powodu obecności w nim Izraela. Wśród naszych rodzimych artystów również wielokrotnie pojawiły się głosy sprzeciwu. Jednym z nich jest Krzysztof Zalewski, który postanowił zareagować w nietypowy sposób - wziął udział w nagraniu tiktokerki tworzącej w sieci jako Kaffka.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy konie lubią się z Krzysztofem Zalewskim?
Krzysztof Zalewski protestuje w sprawie decyzji Telewizji Polskiej. Wspiera go znana internetowa twórczyni
Twórczyni, znana z m.in. dosadnych komentarzy na aktualne tematy, zaprosiła muzyka do wspólnej akcji. Zalewski i Kaffka połączyli się przed kamerą z rzecznikiem TVP, by wprost zapytać o stanowisko stacji wobec trwającego protestu części krajów. Rozmowa została udostępniona na TikToku i błyskawicznie zaczęła zdobywać popularność. Kiedy tylko urzędnik odebrał telefon, piosenkarz krótko się przedstawił. - Dzień dobry, panie rzeczniku, Krzysztof Zalewski, muzyk z tej strony i Julia Kawka - rozpoczął.
Już od pierwszych sekund było wiadome, iż wokalista i internetowa twórczyni mają jasno sprecyzowany cel - wyrazić sprzeciw środowiska artystycznego i części opinii publicznej wobec obecności Polski na tegorocznej Eurowizji, jeżeli w konkursie ma wziąć udział Izrael. - Deklarację bojkotu mamy już m.in. od Hiszpanii, Irlandii i Słowenii. Nasze pytanie brzmi: kiedy Polska? - mogliśmy usłyszeć.
Cała reakcja rzecznika na rozmowę nie została pokazana. W pewnym momencie mogliśmy jednak usłyszeć jej fragment. - Przepraszam bardzo za mój sarkazm, ale od dwóch dni odbieram cały czas telefony w sprawie Eurowizji - brzmiała reakcja pracownika TVP. Na koniec usłyszeliśmy, iż to dopiero pierwszy dzień protestu i tym samym sugestię, iż niedługo możemy liczyć na kontynuację. Pod nagraniem Zalewskiego i Kaffki pojawił się także opis, w którym zachęcają internautów do tego, aby sami dzwonili do przedstawiciela TVP i wyrażali sprzeciw.
Polska weźmie udział w Konkursie Eurowizji 2026. Padła jasna deklaracja
Przypomnijmy, iż 8 grudnia Telewizja Polska ogłosiła, iż Polska pojawi się na Eurowizji 2026 mimo kontrowersji związanych z dopuszczeniem Izraela przez EBU. W oficjalnym komunikacie TVP podkreślono, iż konkurs przez cały czas ma potencjał, by być wydarzeniem skupionym wyłącznie na muzyce. Stacja uspokajała, iż rozumie emocje widzów, ale wierzy, iż "Eurowizja ma szansę znów stać się przestrzenią, którą wypełnia muzyka. I tylko muzyka". To jednak nie przekonało wszystkich artystów, czego dowodem jest m.in. wspomniany już protest Zalewskiego.










