Gitarzysta o niezrealizowanych planach
Śmierć Ozzy’ego Osbourna odbija się w dalszym ciągu szerokim echem w świecie muzyki. Artysta pożegnał się z fanami na początku lipca koncertem „Back To The Beginning”, ale jak się okazuje miał pomysły związane z nową muzyką o czym w wywiadzie dla „NJ.com” opowiedział wieloletni współpracownik Księcia Ciemności – Zakk Wylde.
– Ozzy pisał do mnie wiadomości: „Zakk, nagrajmy nową płytę. Podobało mi się, gdy wchodziłeś w klimaty The Allmann Brothers Band czy Lynyrd Skynyrd gdy nagrywaliśmy płytę „No More Tears”. Ten album jest ciężki, ale też melodyjny”. – cytuje Ozzy’ego Wylde. – Napisałem mu: „Dobrze, Oz. Cokolwiek zechcesz”.
Zakk Wylde był gitarzystą zespołu Ozzy’ego Osbourne’a przez trzydzieści lat.











