Serial "W11 - Wydział Śledczy" zadebiutował na antenie TVN w 2004 roku i od razu zyskał ogromną popularność. Był to jeden z pierwszych polskich paradokumentów kryminalnych, który zdominował rynek, stając się prawdziwym hitem, emitowany przez 10 lat. Produkcja opierała się na niemieckim formacie "Kommissare im Einsatz" i wyróżniała się obsadą - w role policjantów wcielili się prawdziwi funkcjonariusze.
Anna Palka: co dziś robi gwiazda serialu?
Anna Palka zapisała się w pamięci widzów jako jedna z postaci, bez których "W11 - Wydział Śledczy" prawdopodobnie nie byłby tak kultowym programem. Jak się jednak można domyślić, nie od zawsze marzyła o tym, by zostać aktorką. Reklama
Jej kariera rozpoczęła się w 2000 roku w Komendzie Powiatowej Policji w Chrzanowie. Przez jakiś czas pracowała jako dzielnicowy, a w kolejnych latach trafiła do wydziału kryminalnego. Na planie uwielbianego serialu pojawiła się razem ze swoim kolegą, Rafałem Kopaczem, z którym stworzyła wyjątkowo zgrany ekranowy duet.
Okres pracy na planie serialu wspomina dobrze, jednak nie czuła się dobrze na ściankach i czerwonych dywanach. Jak zdradziła w rozmowie z "Gazetą Krakowską", w świetle reflektorów stawała tylko wtedy, gdy musiała - najczęściej w związku z promocją serialu.
Zapewne dlatego nie kontynuowała swojej aktorskiej przygody. Po zakończeniu "W11" przeszła na emeryturę i zaczęła spokojne życie z dala od kamer.
"W końcu mam czas dla bliskich, dla wnuczek, męża, na pracę w ogrodzie, gotowanie, pieczenie ciast i dla moich kochanych piesków".
Podobnie jak koleżanka z planu Joanna Czechowicz, na jakiś czas zainteresowała się polityką. Wystartowała w wyborach do rady gminy Babice, a jej kadencja trwała do 2018 roku.
Anna Palka: najmłodsza babcia w Polsce
Była funkcjonariuszka policji bardzo gwałtownie zdecydowała się na macierzyństwo, a jej córka podążyła tą samą ścieżką - pierwsze dziecko urodziła, mając 17 lat. Anna Palka została babcią w wieku zaledwie 34 lat.
"Tak to w życiu wyszło, iż wcześnie zakochałam się w moim mężu, Piotrku, urodziłam ukochaną córeczkę, która także dość wcześnie została mamą. Wnuczki Wiktoria i Maja są moim oczkiem w głowie. Razem z Piotrem je rozpuszczamy i kochamy nad życie" - zdradziła w rozmowie z Gazetą Krakowską.
Pierwsza z dziewczynek miała ogromną okazję wystąpić wraz z babcią w jednym z odcinków "W11", co prawda miała zaledwie pół roku, ale zapewne, gdy podrośnie z przyjemnością wróci do tego epizodu, w którym babcia ratuje ją z rąk porywaczy.
"Scenariusz był taki: złodzieje zaatakowali kobietę jadącą samochodem. Przejęli wóz, nie zauważając, iż w środku jest niemowlę. To właśnie była moja wnusia. Gdy graliśmy scenę, jak przejmowałam dziecko od kobiety, która uratowała dziewczynkę, włączył się mój instynkt babci. Biorąc ją na ręce od mojej córki, która także miała w odcinku epizod, pierwsze, co zrobiłam, to obtarłam jej usteczka usmarowane ciasteczkiem i czule przytuliłam. To bardzo wzruszająca dla mnie scena" - wspominała Palka, nie kryjąc wzruszenia.
Policjantka i była aktorka jest obecna w mediach społecznościowych: jej konto na Instagramie śledzi ponad tysiąc osób, a profil na Facebooku ponad 4 tysiące.
