Zaginiona zakonnica przemówiła po szczęśliwym odnalezieniu. Szokujące okoliczności!
Zdjęcie: Zakonnica i policja
Dwa dni grozy, finał w Warszawie i lekcja ostrożności dla wszystkich z nas. Po zaginięciu siostry Doroty z Kutna zakonnica sama przyznała, iż „była pod wpływem pewnych osób”, dziękując wszystkim za pomoc. Śledczy informują, iż padła ofiarą klasycznej metody „na policjanta”. Co działo się między 19 a 21 sierpnia?