Zaczynała w biedzie, miała czwórkę rodzeństwa i wielkie marzenia. Teraz Hollywood kłania się jej w pas

viva.pl 5 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Ania Mioduszewska / Forum


Joanna Kulig to jedna z najbardziej cenionych polskich aktorek, której talent doceniono także za granicą. Jej droga do sukcesu nie była łatwa – dorastała w skromnych warunkach, ale zawsze mogła liczyć na rodzinę. A kiedy sama potrzebowała pomocy, najbliżsi znów stanęli na wysokości zadania…

Dzieciństwo Joanny Kulig: siła z górskiej Muszynki

Aktorka pochodzi z Muszynki – niewielkiej miejscowości w górach, niedaleko Krynicy-Zdroju. Mimo międzynarodowej kariery, Joanna Kulig nigdy nie wstydziła się swojego pochodzenia. – „W Muszynce mieszka nie więcej niż trzysta osób. Wszyscy się znają, dla małego dziecka to ważne, bo łatwiej uczy się żyć w społeczności” – mówiła w „Gazecie Krakowskiej”.

Dzieciństwo aktorki upłynęło w biedzie, co sama wielokrotnie podkreślała. Zaangażowanie w Szlachetną Paczkę miało dla niej wymiar osobisty. – „Sama jako dziecko dużo pomocy otrzymałam. Wielu ludzi mi bardzo pomogło. Teraz pojawiam się w Hollywood, czyli wyszłam z totalnej biedy do tego, co teraz mam” – mówiła w „Dzień Dobry TVN”.

W rozmowie z „Gazetą Krakowską” podkreślała: – „Dzieciństwo dało mi siłę. Czy mogłabym wrócić dziś do tamtego świata? Chyba nie. Najlepsza jest suma wartości z obu tych światów”.

Zobacz też: Joanna Kulig wyszła z biedy, dziś podbija Hollywood. Nie uwierzysz, co powiedziała o swojej przeszłości

Rodzinne więzi Joanny Kulig: wsparcie, które trwa

Choć Kulig rzadko mówi o życiu prywatnym, wiadomo, iż jest mocno związana z rodziną. – „Mam bardzo dobre relacje z całą moją rodziną. Oczywiście zdarzają się nieporozumienia, ale zawsze możemy na siebie liczyć” – powiedziała „Gazecie Krakowskiej”.

Jest jedną z piątki rodzeństwa – ma dwóch braci i dwie siostry, w tym aktorkę Justynę Schneider,. Szczególnie trudnym momentem był czas choroby brata Piotra. – „Byłem w śpiączce, przeszedłem śmierć kliniczną. Joanna wspierała mnie nie tylko dobrym słowem, ale też szukała najlepszych specjalistów i pomagała finansowo” – wspominał w „Dobrym Tygodniu”.

Macierzyństwo i praca: jak Joanna Kulig godziła role matki i aktorki

W 2019 roku, będąc w ciąży, aktorka wyjechała do USA, by walczyć o rolę w serialu „The Eddy”. Próbna sesja miała miejsce na kilka dni przed porodem. – „Przyszłam z wielkim brzuchem, pomalowanymi ustami, a trzy godziny później dostałam telefon, iż mam rolę. 14 lutego urodziłam Jasia” – mówiła w „Rzeczpospolitej”.

Po zaledwie dziesięciu dniach wróciła do pracy. – „To było wielkie wyzwanie logistyczne, ale z pomocą rodziny i przyjaciół udało się” – mówiła. Pomagali jej mama, siostra, mąż i jego rodzice. – „Bez tego nic by się nam nie udało”.

Czytaj także: Dom na polskiej wsi jest dla Joanny Kulig prawdziwą oazą. To odskocznia od zagonionego życia w Stanach Zjednoczonych

Joanna Kulig z siostrą Justyną Schneider

Joanna Kulig w sesji dla VIVY!, wrzesień 2014

Idź do oryginalnego materiału