– Większość produkcji na Netfliksie, które oglądam, są dla mnie właśnie takie, iż oglądam je na przyspieszeniu, żeby zobaczyć, o co chodzi w fabule. jeżeli jest porywająca lub widzę wyższą jakość produkcji, wtedy zwalniam. Mam wrażenie, iż na przyspieszeniu "Untamed" dużo by stracił – wyjaśnia Piotr Markiewicz.