Yungblud opublikował poruszający wpis po śmierci Ozzy’ego Osbourne’a.
Dominic Harrison napisał w mediach społecznościowych, iż odejście artysty całkowicie go zaskoczyło i załamało:
Nie sądziłem, iż odejdziesz tak szybko. Gdy widzieliśmy się ostatnio, byłeś pełen życia, a twój śmiech wypełniał cały pokój. Ale jak to bywa z legendami, one zdają się wiedzieć coś, czego my nie wiemy. Nigdy cię nie zapomnę. Będziesz obecny w każdej nucie, którą zaśpiewam, i będziesz przy mnie za każdym razem, gdy wejdę na scenę. Twój krzyż na mojej szyi to najcenniejsza rzecz, jaką posiadam. Zapytałeś mnie kiedyś, czy jest coś, co możesz dla mnie zrobić. Tak jak wtedy, tak i teraz odpowiem: dla nas wszystkich wystarczyła twoja muzyka. Zabierałeś nas w swoją podróż. Podróż, od której wszystko się zaczęło. Jestem naprawdę zdruzgotany. Byłeś największy z największych.
I didn’t think you would leave so soon the last time we met you were so full of life and your laugh filled up the room. But as it is written with legends, they seem to know things that we don’t. I will never forget you – you will be in every single note I sing and with me every… pic.twitter.com/vvCI4z862b
— YUNGBLUD (@yungblud) July 22, 2025Ich przyjaźń rozpoczęła się w 2022 roku, gdy Ozzy i Sharon Osbourne pojawili się gościnnie w teledysku Yungbluda do utworu „The Funeral”. Od tamtej pory utrzymywali bliski kontakt.
4 lipca 2025 roku Yungblud wystąpił podczas pożegnalnego koncertu Black Sabbath „Back To The Beginning” w Birmingham. Wykonał wtedy poruszającą wersję utworu „Changes”, który następnie wydał w formie singla.
Za kulisami mlody artysta wręczył Ozzy’emu manualnie wykonany krzyżyk z diamentem i wygrawerowanym napisem: „Mam nadzieję, iż przyniesie ci szczęście. Z miłością. Dom”. Gest miał symboliczny wymiar. Trzy lata wcześniej to Osbourne podarował Yungbludowi swój złoty krzyż, życząc mu powodzenia.
W 2022 roku, na planie teledysku do „The Funeral”, Ozzy dał mi swój złoty krzyż i powiedział: „Mam nadzieję, iż przyniesie ci szczęście”. Pomyślałem, iż w tym wyjątkowym momencie dla niego i Sabbath nadszedł czas, by się zrewanżować i pokazać, co on i zespół dla mnie znaczą.
Wzruszony Osbourne po otrzymaniu prezentu od Yungbluda przytulił go, pocałował w policzek i powiedział: „To naprawdę niewiarygodne”. Na pożegnanie dodał: „Teraz czas na Amerykę. Idź przed siebie. Nigdy się nie poddawaj”.
Wokalista legendarnego Black Sabbath odszedł 22 lipca w wieku 76 lat. Od lat zmagał się z chorobą Parkinsona.