Young Thug i Lil Wayne mieli ze sobą kiedyś mocny beef. Teraz jednak okazuje się, iż topór wojenny został zakopany, a panowie nagrali choćby wspólny album, który tylko czeka na ostatnie szlify.
W odcinku programu The Pivot Podcast Thugger opowiedział o tym, jakie dawniej Weezy miał do niego podejście: "Kiedyś żywił się tym, co mówili mu ogólnie ludzie albo fani. [...] Jest na jakimś swoim koncercie, a oni mu gadają: 'Hej, pie*****ć Young Thuga. Ten koleś chce być Tobą. Jest nikim. Nosi sukienkę.' On się żywił taką narracją."
Zaraz potem dodał: "Ja i on mamy teraz lepszą relację. Mamy nagrany wspólny album. Po prostu jeszcze nie usiedliśmy i nie złożyliśmy go w całość i nie wydaliśmy."
Beef między Young Thugiem a Lil Waynem zaczął się po tym, jak Thugger nazwał jeden ze swoich mixtape'ów "Barter 6", co miało być hołdem dla albumów Wayne'a z serii "Carter". Ten uznał to jednak za diss. Wtedy też podejmował próby wydania piątej części, która ostatecznie miała premierę w 2018 roku.
Warto też przypomnieć, iż Young Thug był podejrzany o zlecenie ostrzelania tour busa Weezy'ego w 2015 roku. Jednak te zarzuty nigdy się nie potwierdziły, a skazany w sprawie został związany z jego ekipą YSL - Peewee Roscoe.
Young Thug says everything is cool between him and Lil Wayne, and their issues have been settled since 2018.
Thug explains what he think happened that made their beef more complicated.
"He [Lil Wayne] ain't on the internet," Thug tells The Pivot Podcast. "He was just like… pic.twitter.com/XgbjwgvhHP
