„Yellowstone” generowało sporo kontrowersji na przestrzeni emisji i koniec końców musiało poradzić sobie w finale bez Costnera. Ale konflikt gwiazdora i Sheridana narastał przez lata. W czym był problem?
Zgrzyty za kulisami „Yellowstone” kilka by nas obchodziły, gdyby nie fakt, iż w ich wyniku John Dutton (Kevin Costner) przedwcześnie zniknął z serialu. Napięcia nie zaczęły się jednak przy okazji 5. sezonu, ale znacznie wcześniej.
Yellowstone – o co pokłócili się Costner i Sheridan?
Taylor Sheridan miał serdecznie dość Costnera, który pracę nad finałowymi odsłonami „Yellowstone” utrudniał, koncentrując się nad autorskimi filmowymi projektami – a przynajmniej tak podawały ówczesne raporty. I choć te okoliczności doprowadziły do zerwania współpracy przy serialu, nieporozumienia pojawiły się znacznie wcześniej.
Wywiad, którego Sheridan udzielił na łamach The Hollywood Reportera, sugeruje, iż jego wizja na serial od samego początku rozmijała się z wyobrażeniami Costnera. Jak wytłumaczył twórca „Yellowstone”, współczesny western miał być swego rodzaju ranczerską odpowiedzią na „Ojca chrzestnego”: rodzinną sagą, która konsekwentnie popychałaby bohaterów w mrocznym kierunku, wplątywała w krwawe konflikty i zmuszała do moralnych kompromisów. Tym kierunkiem serii Costner był podobno mocno niezadowolony.

CBR ocenia, iż gwiazdor serialu chciał idealizować Johna Duttona, którego widział jako – owszem – obrońcę ziemi i rodzinnego dziedzictwa, ale i bohatera, który nigdy nie przekroczyłby określonej moralnej granicy. Tymczasem wizja Sheridana zakładała, iż z czasem każdy z głównych bohaterów – a już zwłaszcza patriarcha rodziny – będzie miał krew na rękach.
— Był taki czas [przy pracy nad] 2. sezonem, iż on był bardzo niezadowolony i powiedział mi, iż ta postać nie idzie w kierunku, którego oczekiwał. Powiedziałem mu: Kevin, ale ty pamiętasz, jak ci mówiłem, iż to w gruncie rzeczy będzie „Ojciec chrzestny” na największym ranczu w Montanie, prawda? Jesteś zaskoczony, iż ojciec chrzestny zabija ludzi? – opowiadał Sheridan.
Przypomnijmy, iż z niedawnych doniesień zza kulis serialu wynikało, iż „Yellowstone” zakończyło się znacznie wcześniej, niż początkowo zakładano – ile sezonów „Yellowstone” miało być?
Pomimo przedwczesnego końca „Yellowstone” i uśmiercenia Johna w sposób, który wielu fanów odebrało jako najsłabszy moment serialu, saga Duttonów trwa. W planach są spin-offy, w których główne role odegrają Kayce (Luke Grimes), Beth (Kelly Reilly) i Rip (Cole Hauser). Najważniejszy z nich ma koncentrować się na dziedzictwie Duttonów, jednak ostatnio jego gwiazda namieszała w spekulacjach, o czym będzie serial główny spin-off „Yellowstone”.