Wygrana Anny Iwanek w "The Voice od Poland". Pojawiły się zarzuty, iż to wszystko ustawka

Zdjęcie: Anna Iwanek/Instagram @TheVoiceofPoland

Jak przypomina portal "Pudelek", za nami finał piętnastej edycji "The Voice of Poland". Zdaniem części internautów werdykt nie był do końca uczciwy. Wszystko po tym, jak wyszło na jaw, iż Anna Iwanek pracowała przy produkcji poprzedniego sezonu programu. Portal "Pudelek" poprosił firmą Rochstar o komentarz, a ta go udzieliła.

Anna Iwanek wygrała "The Voice of Poland"

W sobotę poznaliśmy zwyciężczynię 15 edycji programu "The Voice of Poland", którą okazała się Anna Iwanek, podopieczna Kuby Badacha. Nie wszyscy pogodzili się z takim werdyktem. W komentarzach zaczęto węszyć spisek i wskazywać, iż werdykt był ustawiony.

Pojawiły się informacje, iż Iwanek zatrudniona była przy produkcji poprzedniego sezonu. Fakt ten potwierdzają napisy końcowe programów w 14. edycji muzycznego show, w którym zwyciężczyni została wymieniona jako "pomoc produkcyjna". Internauci podkreślają, iż dzięki temu miała okazję poznać członków jury i inne osoby związane z programem.

"Pudelek" zwrócił się do TVP z prośbą o komentarz. Stacja odesłała dziennikarzy serwisu do firmy Rochstar, tłumacząc, iż Telewizja Polska "zakupiła gotowy produkt", a wszystkie kwestie związane z castingami leżały po stronie producenta.

Firma Rochstar odpowiada na zarzuty

Rochstar w oświadczeniu przesłanym "Pudelkowi" wskazuje, iż Anna Iwanek zgłosiła się podobnie jak inni uczestnicy na precastingu internetowego. Przeszła go pozytywnie, tak samo jak kolejne etapy muzycznego show. Firma zapewnia, iż ich "przebieg jest od nich, jako Producenta wykonawczego, niezależny, ponieważ to Trenerzy podejmują suwerenne decyzje".

"Mogę potwierdzić, iż Anna Iwanek była obecna na planie trzech odcinków na żywo w XIV edycji jako tzw. "runner" - pomoc produkcyjna. Jej rolą było przeprowadzanie uczestników z pionu stylizacji do studia, a więc działania czysto logistyczne" - przekazano w komunikacie cytowanym przez "Pudelek".

Zwrócono uwagę, iż Iwanek trafiła do drużyny Kuby Badacha, który zadebiutował w tym sezonie w fotelu trenera. Dodano, iż regulamin programu zabrania wzięcia w nim udziału przez osoby zatrudnione przy produkcji danego sezonu, a w 15. edycji Iwanek nie była już zatrudniona.