Wstrząsające słowa brata Tomasza Komendy. Ujawnił, co stało się na pogrzebie
Zdjęcie: Tomasz Komenda
Od śmierci Tomasza Komendy minęło już prawie 10 miesięcy. Historią niesłusznie skazanego żyła niemal cała Polska. W ostatniej drodze towarzyszyło mu wiele osób. Jak się okazuje, na pogrzebie zabrakło brata Tomasza Komendy, Krzysztofa Klemańskiego. W rozmowie z "Gazetą Wyborczą" ujawnia wstrząsające powody i kulisy rodzinnej sytuacji.