Wspaniałe koncerty i zachwycona publiczność! 63. Muzyczny Festiwal w Łańcucie osiągnął półmetek (ZOBACZ ZDJĘCIA)

supernowosci24.pl 7 miesięcy temu
Solistka Elizabeth Pitcairn zagrała na legendarnych skrzypcach wykonanych przez Antonio Stradivariego o wartości kilku milionów dolarów. (Fot. Wit Hadło)

Trzy znakomite i zróżnicowane koncerty, które wypełniły drugi weekend festiwalu zaspokoiły muzyczne gusta widzów.

W piątek, 17 maja w Rzeszowie Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Podkarpackiej pod batutą dyrygenta Tadeusza Wojciechowskiego znakomicie zaprezentowała się w repertuarze kompozytorów hiszpańsko-francuskich. Muzycy szczególnie zachwycili festiwalową publiczność wiązanką najpiękniejszych melodii z opery „Carmen” Georgesa Bizeta. Szczególnie podobał się solistyczny występ hiszpańskiej pianistki Judith Jauregui w utworze „Noce w ogrodach Hiszpanii” Manuela de Falli.

Następnego dnia, w sobotę, 18 maja w Sali Balowej Muzeum-Zamku w Łańcucie zaprezentowała się orkiestra Polish Art Philharmonic pod kierownictwem dyrygenta Michaela Maciaszczyka z programem wypełnionym przez utwory kompozytorów niemieckich. Artyści wykonali „Idyllę Zygfryda” Richarda Wagnera, „Symfonię D-dur” Franza Schuberta oraz „Symfonię koncertującą B-dur” Josepha Haydna. W tym utworze jako soliści wystąpili: Maksymilian Lipień – obój, Damian Lipień – fagot, Konrad Bargieł – wiolonczela, a na skrzypcach zagrał sam Michael Maciaszczyk. Zachwycona publiczność długo domagała się kolejnych bisów.

W niedzielę, 19 maja w Sali Balowej wystąpiła Acadiana Chamber Orchestra z Luizjany w USA pod batutą Mariusza Smolija. Tym razem koncert wypełniły głównie utwory kompozytorów amerykańskich, choć zagrano również Mozarta. Jednak przede wszystkim tego dnia zabrzmiały niesamowite skrzypce. Grająca na jednym z najbardziej legendarnych instrumentów, „purpurowych skrzypcach Mendelssohna” o wartości kilku milionów dolarów, wykonanych w 1720 roku przez Stradivariusa amerykańska wiolinistka Elizabeth Pitcairn uwiodła i oczarowała słuchaczy swoją cudowną grą. Artystka wykonała „Trzy preludia na skrzypce solo i orkiestrę kameralną” George’a Gershwina oraz suitę z nagrodzonego Oscarem filmu „Red Violin” (polski tytuł: „Purpurowe skrzypce”). Inspiracją do powstania tego filmu były właśnie jej skrzypce i ich historia. Artystka zachwyciła festiwalową publiczność, która długo biła brawa i nie chciała wypuścić jej ze sceny. Skończyło się kilkoma bisami (w tym fragmentami „Czterech por roku” Antonio Vivaldiego) i owacją na stojąco.

To jeszcze nie koniec!

Już w najbliższy weekend kolejne festiwalowe koncerty.

W piątek 24 maja w Sali Balowej w Łańcucie wystąpi z zespołem polski jazzman, laureat nagrody Grammy, pianista Włodek Pawlik, a w sobotę 25 maja w Sali Koncertowej Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie zagra hiszpańskie trio jazzowe pod kierunkiem trębaczki i wokalistki Andrei Motis.

(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
(Fot. Wit Hadło
Idź do oryginalnego materiału