Wojciech Mann to jeden z najpopularniejszych dziennikarzy muzycznych w naszym kraju. Przez 53 lata pracował w programie III Polskiego Radia. Odszedł, kiedy z pracy zwolniono jego redakcyjną koleżankę Annę Gacek. Dziś można posłuchać go w Radiu Nowy Świat, gdzie ma okazję także współpracować ze swoim synem. Materiał z dziennikarzem został ostatnio wyemitowany w studiu "halo tu polsat" i miał okazję opowiedzieć o relacji ze swoim jedynym potomkiem. Okazja była wyjątkowa, b o 25 stycznia Mann skończył 77 lat.
REKLAMA
Zobacz wideo Kwiat Jabłoni o współpracach z największymi gwiazdami. "Nas też zapraszają"
Wojciech Mann pracuje ze swoim synem. Przyznał, iż czasem go poucza
Wojciech Mann doczekał się narodzin swojego pierwszego dziecka dopiero w trzecim małżeństwie, z aktualną żoną, z którą od ponad 30 lat tworzy związek. Marcin Mann ma już 34 lata i zawodowo postanowił pójść w ślady swojego ojca. Po raz pierwszy panowie mieli okazję współpracować w 2012 roku, kiedy poprowadzili jeden z koncertów w Opolu. Duet ojca i syna zachwycił publiczność. W 2020 roku Marcin Mann dołączył do ekipy Radia Nowy Świat, gdzie pracuje także jego ojciec. 25 stycznia w "halo tu polsat" widzowie mieli okazję zobaczyć materiał zrealizowany z Wojciechem Mannem. Dziennikarza odwiedziła Agnieszka Hyży. Mann przyznał w trakcie wywiadu, iż jego praca w radiu przez lata bardzo się zmieniła. Sam stara się nadążyć za technologicznymi nowinkami i mediami społecznościowymi. Przy okazji dziennikarz wspomniał o swoim synu. - Staram się nadążać – tu już słyszę szyderczy śmiech mojego syna. Ja poza wszystkim to mam taką wewnętrzną ciekawość wszystkiego. I choćby jeżeli tego nie akceptuję jako uczestnik czy użytkownik, to przynajmniej chce wiedzieć, dlaczego to tak jest, jak to funkcjonuje - powiedział. Dziennikarka miała także okazję zapytać, czy Mann daje swojemu synowi jakieś rady w pracy. Szczerze przyznał, iż poucza syna.
Już pani to podsumowała. Nie umiem się oprzeć mówieniu, co zrobił jeszcze niedokładnie tak jak trzeba
- dodał.
ZOBACZ TEŻ: Smutne wieści dla syna Krzysztofa Krawczyka. Macocha i menedżer artysty triumfują
Wojciech Mann o relacji z synem. "Marcin skrzętnie ukrywa to, iż jestem dla niego autorytetem"
O swoich relacjach z synem Wojciech Mann miał już okazję opowiedzieć w rozmowie z magazynem portalem Wirtualna Polska. Przyznał, iż w pracy doskonale współpracuje mu się z synem, bo nawzajem się dopełniają i choćby jeżeli toczą ze sobą spory, to potrafią się doskonale komunikować. Mało tego dziennikarz podkreślił, iż lepiej współpracuje mu się z własnym synem niż z innymi dziennikarzami. Mann przyznał, iż jego syn sam doskonale wie, czego chce i pewnie siebie kroczy przez świat. "Marcin, nie jest przykładnym synkiem z czytanek. Ci byli grzeczni, posłuszni i ojców podziwiali. A Marcin skrzętnie ukrywa to, iż jestem dla niego autorytetem. Bywam tym załamany. Przecież są dziedziny, gdzie ja się ewidentnie do czegoś przydaję z moim doświadczeniem i wiedzą, ale to nie ma znaczenia dla mojego syna i w ogóle ludzi z jego pokolenia, pewnych siebie, mądrzejszych, wiedzących lepiej" - dodał.