Włodarczyk pokazała niepokojące zdjęcia. Teraz gorzko mówi o stanie zdrowia. Nie obejdzie się bez szpitala

gazeta.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Agnieszka Włodarczyk o stanie swojego zdrowia ; Fot. Instagram/ agnieszkawlodarczykofficial


Agnieszka Włodarczyk opublikowała kolejne wpisy, w których zdradza, jak się czuje. Przyznała, iż dotąd lekarze nie potrafili jej pomóc.
Agnieszka Włodarczyk zyskała popularność, występując u boku Bogusława Lindy w filmie "Sara", a później dzięki serialowi "13 posterunek". Aktorka ma na koncie jeszcze kilka głośnych ról. Jakiś czas temu zrezygnowała z aktorstwa i została influencerką. Nowa praca wymaga od niej aktywności w mediach społecznościowych. Teraz jednak gwiazda zapowiada, iż na jakiś czas z nich zniknie. Wszystko przez problemy ze zdrowiem.
REKLAMA


Zobacz wideo Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś pobrali się w Polsce w tajemnicy


Agnieszka Włodarczyk trafi do szpitala
28 czerwca Włodarczyk poinformowała fanów o nagłych zmianach. "Przerwa w planach. Chwilę mnie tu nie będzie" - napisała na InstaStories. Na tym nie koniec, bo opublikowała też niepokojącą fotografię, na której widać wbity w jej rękę wenflon. Po kilku godzinach na jej profilu pojawiło się kolejne zdjęcie. Celebrytka podziękowała fanom za troskę. "Dziękuję za wszystkie wiadomości, odezwę się, jak będę wiedziała więcej" - mogliśmy przeczytać. Teraz Włodarczyk znów się uaktywniła i przekazała kolejne informacje na temat swojego zdrowia. "Tak to jest, jak się oleje pewne rzeczy, albo lekarz zbagatelizuje problem" - napisała enigmatycznie na InstaStories. A później dodała:


Część badań robię w domu, a pozostałą część będę musiała ogarnąć w szpitalu. Pewnie zostanę tam parę dni


- czytamy.


Agnieszka Włodarczyk mówi o problemach z brzuchem
Włodarczyk zamieściła też obszerniejszy wpis na Instagramie. Zdradziła w nim, iż ma problemy z brzuchem. Potrzebna jest porządna diagnostyka, ponieważ celebrytka nie wie, co dokładnie jej dolega.


Powiem tak - nie mogłam długo znaleźć przyczyny moich brzuchowych dolegliwości, byłam u trzech gastrologów, robiłam badania. Nic. Nikt nic nie znalazł. Muszę położyć się na szpitalnym łóżku i porządnie zdiagnozować


- wyznała. Aktorka dodała też, iż nie chce już odkładać leczenia na później. "Nie ma, iż później, iż nie w tej chwili, iż praca, iż spotkanie, bo nigdy nie ma na to dobrego momentu..." - czytamy. Apelowała też do swoich fanów, by nie zaniedbywali badań profilaktycznych. "Trzymajcie kciuki, za moje zdrowie, a was proszę - badajcie się. Zdrówka" - zakończyła. Pod wisem Włodarczyk pojawiło się wiele komentarzy. Internauci życzyli aktorce sił i powrotu do zdrowia. Plotek również dołącza się do tych życzeń.
Idź do oryginalnego materiału