Nasze ormiańskie Muzeum coraz częściej jest
zauważane i budzi szczere zainteresowanie.
W poniedziałkowe przedpołudnie zapowiedziała się grupa uczniów ze 156. Integracyjnego Liceum Ogólnokształ-cącego o pięknej nazwie „Przy Łazienkach Królewskich”. Uczniowie w ramach poznawania historii mniejszości narodowych wcześniej odwiedzili Muzeum Polin, skąd przyszli do Skarbnicy Polskich Ormian. Widać było pozytywne zaskoczenie ilością autentycznych eksponatów, co jak podkreślono nieczęsto zdarza się na innych wystawach. Grupa była spora, a wśród 16 uczniów był również Ormianin, który przywitał mnie ormiańskim Bari lujs! Zaskoczeniem dla niego było odnalezienie siebie i swojej siostry na fotografii którą eksponujemy na naszej wystawie a prezentującą ormiańską szkółkę. Większość z zainteresowaniem wysłuchała opowieści o polskich Ormianach i ich historii, były pytania o nazwiska ich pochodzenie i zdziwienie, iż tyle znanych postaci z historii i kultury miało ormiańskie korzenie. Zwiedzona była również wystawa czasowa poświęcona rodowi Jędziejewiców i Jędrzejowiczów – największe zainteresowanie dziewcząt wzbudził krzew winorośli. Grupa została obdarowana kalendarzami i mapkami umożliwiającymi odwiedzenie miejsc związanych z ormiańską historią na terenie Starego i Nowego Miasta. Towarzysząca im p. nauczycielka zapowiedziała taki spacer wkrótce. Mam nadzieję, iż takich odwiedzin młodzieży szkolnej będziemy mieli więcej – to chyba najlepsza forma propagowania historii i kultury Ormian, których coraz więcej mieszka w Polsce.
mot, fot.
