Witold Sobociński był geniuszem kadru i udręka reżyserów. "Bałem się go, słynął z brutalności"

plejada.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Witold Sobociński i Andrzej Wajda


15 października 2025 r. Witold Sobociński obchodziłby 96. urodziny – ceniony jazzman i genialny operator, którego twórczość ukształtowała polskie kino lat 60. i 70., mistrz światła i kadru, a jednocześnie człowiek o niezwykle trudnym charakterze. Jego kooperacja z największymi reżyserami, od Wajdy przez Polańskiego, Skolimowskiego i Zanussiego, była często wyzwaniem, ale przyniosła niezapomniane wizualne arcydzieła. – Był potwornie ostry i wymagający – wspominał Jerzy Skolimowski.
Idź do oryginalnego materiału