Will Smith zagra Neo w nowym "Matrixie"? Chciałby, żebyśmy tak myśleli

filmweb.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: plakat


Wydarzenie wczorajszego popołudnia zatrzęsło społecznością wiernych fanów "Matrixa". Oto bowiem aktor Will Smith, za pośrednictwem swojego konta w serwisie Instagram, podzielił się z fanami tajemniczym filmikiem. Wyświetlany na czarnym tle tekst wyraźnie sugerował, iż aktor powróci jako protagonista nadchodzącego "Matrixa 5", który jest już w planach realizacyjnych od niemal roku.

Zobacz post Willa Smitha w serwisie Instagram




W 1997 roku, Wachowskie zaproponowały Willowi Smithowi rolę Neo w "Matrixie". Smith odrzucił ją. Wybrał "Bardzo dziki Zachód", wierząc, iż jest to lepsza opcja w tamtym czasie. Pytanie jednak pozostaje: Jaki byłby "Matrix" z Willem Smithem w roli Neo? Obudź się, Will... Matrix cię dopadł... - oto cały tekst, który pojawia się na enigmatycznym filmiku Smitha. Nic więc dziwnego, iż taki post na oficjalnym profilu aktora wywołał falę domysłów i spekulacji. Czy to zapowiedź rebootu serii, w której Smith miałby faktycznie wcielić się w Neo? A może mrugnięcie okiem do fanów, przygotowujące ich na obecność aktora w nadchodzącym "Matrixie 5" w nowej roli? Zdaje się, iż dziennikarze portalu Deadline mają odpowiedź na te pytania.

Wierząc Deadline'owi, post został przez Smitha wrzucony dość cynicznie, celem promowania własnego projektu muzycznego. Amerykańscy dziennikarze dotarli bowiem do źródeł blisko związanych z produkcją nowego "Matrixa" - wszystkie zaprzeczyły, by aktor rozważany był jako członek obsady nowego widowiska. Nadchodząca płyta Willa Smitha będzie pierwszym wydawnictwem tego artysty od 2005 roku i albumu "Lost and Found".

Getty Images © Neilson Barnard


Przypomnijmy, iż historia z posta Willa Smitha jest jak najbardziej prawdziwa. Aktor, mając do wyboru dwie produkcje studia Warner Bros., zdecydował się na zagranie w "Bardzo dzikim zachodzie" - filmie, który nie tylko kiepsko poradził sobie w amerykańskim box-officie, ale i przyniósł aktorowi jego pierwszą Złotą Malinę. Łącznie film zgarnął ich aż sześć, będąc nominowanym w kolejnych czterech kategoriach.

Nowy "Matrix" z kolei, choćby bez Willa Smitha, ma być nowym podejściem do serii - autorem scenariusza oraz reżyserem został nominowany do Oscara Drew Goddard ("Marsjanin", "Źle się dzieje w El Royale"). Natomiast Lana Wachowski będzie pełniła funkcję producentki wykonawczej. Choć wstępne prace nad filmem ruszyły już jakiś czas temu, wciąż nie wiemy, czy do swoich ról wrócą aktorzy pamiętani z poprzednich części serii.

Zobacz zwiastun filmu "Matrix: Zmartwychwstania"




Idź do oryginalnego materiału