WIERSZE BIAŁE I WOLNE • "Pocahontas"

osme-pietro.pl 3 godzin temu
Miałem twoją twarz retuszowaną stemplem
liceum. Z legitymacji
oskalpowanej na lotnisku.

Chodźmy do parku, pozbierać chrust z niecelnych strzał,
wypalić skręta niepokoju o równiachy,
od których coś niby dziecko, nosimy w sobie.

Statystyki: autor: Strood — 20 lis 2025, 18:18


Idź do oryginalnego materiału