płaczesz na rozlanym łez potokiem
odważ się być mężczyzną na swoje lata
odjedź lęku w daleką trasę samochodem
przejdź przez pasy na rozmarzonym świetle
uśmiechaj się do ludzi depcząc smutek
patrząc na boki nie rozglądaj się wstecznie
wiara i optymizm to najlepszy lek
zaśmiej się kiedyś jeszcze
zamknij usta goryczy
tak prawdziwie tak pełnie
pozwól jeszcze zobaczyć
wróć poczucie humoru
siło męska i odwago
bez was z ciemnego dołu
nie poznaję siebie samego
byłem pełnym mężczyzną
została mniej niż połowa
długo walcząc z depresją
sama się głowa ścięła
to nic głowa odrasta
może odrośnie lepsza
Statystyki: autor: Toyer — 10 mar 2025, 16:39