pora na ciebie
w ciele
za szybą
prawie bezpieczna
straciłam swój raj
pora na ciebie
kto cię teraz poskłada
jak szafę ze szwedzkiej sklejki
wyrwie z ciała
jak niemądry ząb
gdy będą rabować dom
uśmiechaj się
licz igły na choince
nie pod palcami
nie jesteś przecież jedną
z tych
dziura w brzuchu nosi zalążek miłości
zamknięte drzwi nie zatrzymają pożaru.
Statystyki: autor: datura — 12 paź 2025, 15:25