Nikt nie pyta o zdanie mieszkańców dawnego Gieschewald. Informacja o przeprowadzce do bloku pojawia się, gdy już realizowane są pierwsze wyburzenia. Na Giszowcu żyją rodziny związane z tym miejscem od kilku pokoleń, wiele z nich od samego początku istnienia kolonii. Publikujemy fragment książki Kamila Iwanickiego pt. "Śląsk, którego nie ma".