Wielki powrót w "Tańcu z gwiazdami". Widzowie nie kryją zachwytu

swiatseriali.interia.pl 4 dni temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Za nami wyjątkowy, jubileuszowy odcinek "Tańca z gwiazdami"! W programie nie zabrakło wyjątkowych gości i wspomnień z poprzednich edycji, które wywołały wiele emocji. Co wydarzyło się na parkiecie?


Trwa jubileuszowa edycja "Tańca z gwiazdami". Z okazji 20-lecia formatu na widowni zasiadło ponad 200 uczestników, którzy walczyli o Kryształową Kulę w poprzednich odsłonach; wśród nich byli m.in. Katarzyna Cichopek, Anna Mucha, Aneta Zając, Monika Richardson czy Marcin Mroczek. Odcinek zaskoczył również publiczność wielkim powrotem uwielbianych prowadzących - Katarzyny Skrzyneckiej i Piotra Gąsowskiego.


"Taniec z gwiazdami": odcinek specjalny. Wieczór pełen niespodzianek


Prócz dawki wspomnień i emisji archiwalnych materiałów widzowie podziwiali na parkiecie uczestnicy trwającej edycji. Tym razem maksymalną ilość punktów zdobył duet Maurycy Popiel i Sara Janicka. Ku zaskoczeniu widzów, żadna z par w tym odcinku nie opuściła programu. Reklama


"Decyzją telewizji Polsat w kolejnym odcinku nie zobaczymy na pewno... Katarzyny Skrzyneckiej i Piotra Gąsowskiego" - ogłosił żartobliwie Krzysztof Ibisz.


"Taniec z gwiazdami": powrót prowadzących zachwycił widzów


Choć był to odcinek pełen różnych niespodzianek, internauci nie kryją, iż to właśnie powrót dawnych prowadzących wywołał na ich twarzach największy uśmiech. Duet zebrał w sieci najwięcej komplementów, a widzowie wyrazili nadzieję, iż będą jeszcze mogli zobaczyć ich w akcji.
"Dobra, ale my chcemy Kasię i Gąsa w następnym odcinku! Zróbcie ich współprowadzącymi", "Pani Kasia i Pan Gąsowski na prowadzących!", "Pani Skrzynecka i Pan Gąsowski to totalny strzał w dziesiątkę. Z chęcią zobaczyłabym ich w roli prowadzących jeszcze raz" - pisali zachwyceni.
Zobacz też:
Zachwyciła w kultowym serialu. Zosia z "Rodziny zastępczej" ma dziś 36 lat!
Idź do oryginalnego materiału