Wielki powrót "Gliniarzy". Aktor zdradza najnowsze wieści z planu

swiatseriali.interia.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Nowy sezon "Gliniarzy" zapowiada się jak najbardziej emocjonujący w historii serialu. Aleksander Mackiewicz zdradza, iż widzów czeka rekordowa dawka akcji, podwójny finał i wątki, które mogą wszystkich zaskoczyć.


Postać aspiranta sztabowego Adama Bogusza od lat cieszy się ogromną sympatią widzów. Grany przez Aleksandra Mackiewicza policjant jest twardy, szczery i zawsze gotowy stanąć po stronie słabszych. Teraz aktor uchyla rąbka tajemnicy, co czeka jego bohatera w nadchodzących odcinkach "Gliniarzy".


Więcej akcji i adrenaliny w 19. sezonie "Gliniarzy"


Aktor przyznaje, iż widzowie mogą spodziewać się znacznie większej dynamiki niż wcześniej. "Będzie dużo więcej akcji i dobrego humoru" - zapowiada w rozmowie z POLSAT.PL. Twórcy położyli nacisk na sprawy kryminalne, wymagające sceny fizyczne i intensywne działania zespołu. Wątki prywatne schodzą na dalszy plan, choć nie znikają całkowicie.Reklama


Mimo iż serial mocniej skupia się na pracy policjantów, scenarzyści nie rezygnują z rozwoju postaci. Mackiewicz zdradza, iż jego bohater ponownie zmierzy się z problemami rodzinnymi, które doprowadzą do finałowego punktu sezonu. "Wątek z kuzynką Gosią i siostrzeńcem będzie motywem przewodnim dwóch ostatnich odcinków" - ujawnia.


Finał "Gliniarzy" z podwójną dawką emocji


Nowością będzie fakt, iż finał rozegra się aż w dwóch kontynuacyjnych odcinkach. "Zawsze był to jeden epizod, ale tym razem historia jest tak rozbudowana, a postaci tak wiele, iż powstały dwa" - wyjaśnia Mackiewicz. Aktor zdradza też, iż miał okazję zagrać jedną z najbardziej efektownych scen walki w całej swojej karierze w serialu. Jak się skończyła? Tego na razie nie ujawnia, zachęcając do śledzenia premier.
Idź do oryginalnego materiału