Wiek średni jest przełomowy. Albo do tego czasu mądrzejesz, albo już ci to nie grozi

kobietytomy.pl 1 tydzień temu

Wiek średni generalnie wyznaczany jest na okres między 40 a 60 rokiem życia. Innymi słowy, gdy kończysz 40 lat, to kończy się też Twoja młodość.

Wraz z dojrzałością, w którą wkraczasz, przychodzą mądre wnioski lub ich w ogóle nie ma. W konsekwencji albo na skutek doświadczeń życiowych na tym etapie możesz cieszyć się już mądrością życiową, albo musisz się pogodzić z tym, iż raczej już nigdy nie zmądrzejesz. Skutki nieodrobionych lekcji do tej pory będą znaczące w swojej formie oddziaływania na twoje życie. I niemal niemożliwe będzie ich zamaskowanie. Być może i oszukasz innych, ale siebie na pewno nie.

Zresztą może być znacznie gorzej (a może lepiej? Zależy, jak na to spojrzeć). Być może sama nie dostrzeżesz nigdy tego, jaka jest prawda, nie będziesz mieć świadomości swoich braków. Inne osoby bardzo gwałtownie będą w stanie cię zdemaskować – czasami o tym ci powiedzą wprost, innym razem nie pisną słowa. I w sumie nie wiadomo, co lepsze…Może łatwiej żyć w nieświadomości i niepotrzebnie się nie denerwować? Tak zresztą bywa, myśląc o sobie jesteśmy przekonane o własnej mądrości. To innym wyrzucamy głupotę…Jednak czy słusznie?

Wiek średni jest przełomowy. Albo do tego czasu mądrzejesz, albo już ci to nie grozi

Wiek średni czas na podsumowania

To niesamowite, jak mocno może nas dotknąć przełom wieku średniego. Właśnie w okolicy czterdziestych urodzin mnóstwo ludzi doświadcza czegoś dotąd nietypowego, tak jakby ktoś otworzył okno i wpuścił do dusznego pokoju świeże powietrze. Niby jesteśmy w tym samym miejscu, ale wszystko się zmienia. Wychylamy się przez okno i widzimy świat, o którym dotąd nie miałyśmy bladego pojęcia.

Można ten przełom, którego jesteśmy świadkiem, porównać także do opadnięcia klapek na oczach. Niczym konie na wyścigach wybiegamy z toru, po którym poruszałyśmy się przez lata. Wcześniej biegłyśmy na przód bez zastanowienia, z klapkami, które miały nam to ułatwiać, uniemożliwiając rozproszenie, by w pewnym momencie nasz horyzont został skutecznie powiększony. Już bez klapek, z szerszym obrazem świata, zyskujemy całkowicie inną perspektywę. To moment przełomowy. Dla większości z nas.

To właśnie wtedy przychodzi czas podsumowań, weryfikacji, czy dotychczasowe decyzje były podejmowane w dobry sposób, a może pokierowałyśmy swoim życiem nieumiejętnie i teraz wiemy, iż czas najwyższy obrać inny kurs? Pojawiają się pytania, czy zmienić wyznaczony kierunek? Może zweryfikować priorytety? Być może całkowicie odmienić swoje dotychczasowe życie?

Kryzys wieku średniego? A może przełom?

Wiek średni, czyli czas zmian

Po podsumowaniach często przychodzi czas na zmiany. Przynajmniej w przypadku osób odważnych. Nie każdy bowiem ma w sobie wystarczającą siłę, żeby iść za tym, co mówi mu serce, zaryzykować i odnieść sukces. Cała masa ludzi woli swoje nieszczęście, do którego przywiązuje się i je celebruje niczym własne przeznaczenie. Wiedzą, czego nie lubią, co doprowadza ich do szału, ale nie robią kompletnie nic, żeby odmienić swój los…Nic poza narzekaniem…

Z silnym poczuciem, iż nie może być lepiej, przywiązujemy się do pewnej wizji swojego życia. Wolimy to, co beznadziejne, ale oswojone, niż to, co całkiem nowe, ale wzbudzające niepokój. Tylko nieliczni postanawiają walczyć o siebie i swoje życie: przekładając zdobytą wiedzę na praktykę.

Od kryzysu do nowego życia

Nie bez powodu mówi się, iż to właśnie za tymi obszarami, które wzbudzają w nas największy niepokój kryje się prawdziwe szczęście. Znane osobistości zalecają, żeby nie bać się zmian, wykorzystać swoje dotychczasowe doświadczenie i wzbudzić w sobie entuzjazm. Przykładów pozytywnych zmian w dojrzałym wieku jest naprawdę sporo.

Vera Wang zaczęła projektować suknie ślubne w wieku czterdziestu lat. gwałtownie odniosła sukces. Dzisiaj uznawana jest za jedną z największych kreatorek mody na świecie. Julia Child wydała swoją pierwszą książkę kucharską w wieku 50 lat. Bardzo gwałtownie zrobiła karierę jako szefowa kuchni i jako osobowość telewizyjna. Anna Sewell z kolei opublikowała swoją książkę „Czarny książę” w wieku 57 lat, dzisiaj publikacja ta należy do klasyki i jest lekturą dla dzieci w Anglii. Toni Morrison swoją debiutancką książkę „Najbardziej niebieskie oko” opublikowała w wieku 39 lat, w ten sposób rozpoczynając niesamowitą karierę. Morrison to pierwsza czarna kobieta uhonorowana Nagrodą Nobla w dziedzinie literatura. Poza tym warto wspomnieć o Henrym Fordzie, który założył Ford Motor Company w wieku 40 lat. Z kolei Rac Roy w wieku 52 zamienił sieć McDonald’s w światową markę…

Lepsze relacje

Liczą się nie tylko sukcesy zawodowe, ale także te prywatne…

Mądrość osiągana w dojrzałym wieku ma tę zaletę, iż pozwala przewartościować swoje życie społeczne. Po pierwsze można odrzucić niekorzystne dla siebie relacje, zrezygnować z ludzi, którzy nie niosą nam wsparcia, ale ciągną nas w dół. Mając na uwadze szybkie przemijanie, zwykle jako osoby dojrzałe skupiamy się bardziej na relacjach, chcemy budować je lepiej, z uwzględnieniem ich głębi i prawdziwości. To sporo zmienia w naszym codziennym życiu.

Wdzięczność i podejmowanie decyzji

Mądrość to również wdzięczność za to, co się ma. To umiejętność cieszenia się z tego, co udało się osiągnąć, spojrzenie na swoje życie z szerszej perspektywy, a także umiejętność podejmowania decyzji. Takich, żeby były one w zgodzie z naszym systemem wartości. To także gotowość, żeby umieć przezwyciężać lęk oraz z odwagą podejmować się nowych wyzwań. Wysoka umiejętność akceptacji i adaptacji, którą mają osoby mądre pozwala skutecznie przezwyciężać zagrożenia i przeciwności losu, a także radzić sobie z problemami dnia codziennego.

Mądrość życiowa polega na zrozumieniu sensu przesłania Mahatmy Gandhiego – „Żyj tak, jakbyś miał umrzeć jutro. Ucz się tak, jakbyś miał żyć wiecznie”.

Idź do oryginalnego materiału