Widzowie żalą się na poziom tego programu. Słabi uczestnicy i kontrowersyjna zasada

natemat.pl 1 godzina temu
Nowa edycja “The Voice of Poland” nie zjednuje sobie fanów. Widzowie uznali, iż uczestnicy prezentują sobą najgorszy poziom w historii show i w sieci roi się od negatywnych komentarzy. Oprócz tego wprowadzono kontrowersyjne zmiany w formule i nie wszyscy są zachwyceni z powrotu Margaret w roli trenera.


Nowa seria formatu "The Voice of Poland" ruszyła od 6 września 2025 r. w TVP 2. Widzowie są zawiedzeni, ostra krytyka wylała się po odcinku w sobotę 20 września. Dokłada się do tego niechęć do odważnych kreacji Margaret, powracającej do programu po 6 latach.

Słaby sezon The Voice of Poland


W 16. sezonie show w fotelach trenerów zasiadają Kuba Badach, Michał Szpak, Margaret, Anna Karwan oraz Tomson i Baron.

Na social mediach w dyskusjach wokół programu widzowie wylewają złość na poziom wokalny tegorocznej edycji. "To jakaś pomyłka wokalna"; "Nie da się już oglądać tego programu"; "To było straszne. Nie wiem, co się dzieje w tej edycji"; "No każdy z braci fałszuje!"; "Ludzie tacy bez wyrazu są w tej edycji".



Złość na blokady w "The Voice of Poland"


Niesmak wywołują także zmiany w zasadach programu. Chodzi konkretnie o tzw. "blokady": jeden z trenerów może blokować innego jurora, uniemożliwiając mu zaproszenie danego uczestnika do swojej drużyny. Wychodzi więc na to, iż uczestnicy nie mogą sami wybrać trenera. W ostatnim sobotnim odcinku tak przyblokowano Kubę Badacha, do którego (zdaniem widzów) powinna trafić uczestniczka Hanna Kuzimowicz. Zablokowali go duet Tomson i Baron.

"Ograniczają wybór uczestnikowi i musi zadowolić się tym, co mu zostało" – komentują fani. Odbiorcy żalą się, iż reguła szkodzi bardziej uczestnikom niż trenerom. Nazywają zasadę "bezsensowną".

Co z Margaret w "The Voice of Poland"?


Artystka krytykowana jest przez niektórych za swój warsztat i dorobek, ale chyba nie aż tak bardzo, jak wybór garderoby. W 16. sezonie show Margaret oberwało się za kreację z 13 września odsłaniającą nogi i pośladki. Przed emisją ostatniego odcinka wiele osób pisało komentarze, by założyła spodnie lub spódnicę.

Artystka wróciła do programu po sześciu latach. Pisała, iż chociaż kocha "The Voice of Poland", odpuszcza ze względu na emisję przez TVP. Nie wykluczała powrotu. Od 2025 r. ponownie zasiada w fotelu trenerki, który zajmowała ostatnio w 10. edycji w 2019 r.

Idź do oryginalnego materiału