
W sobotni wieczór, 8 listopada w Muzeum Monet i Medali św. Jana Pawła II w Częstochowie, odbył się wernisaż wystawy fotografii w ramach kampanii #b(rak)granic, zorganizowanej przez Stowarzyszenie Remedium. Wydarzenie uatrakcyjnił występ Mai Dąbrowskiej.
O idei stojącej za wernisażem opowiedziała Kinga Dębska-Kutak, prezes Stowarzyszenia Remedium:
– Pokazujemy prawdziwe zdjęcia prawdziwych ludzi, których dotknęły różne choroby, by udowodnić, iż między zdrowymi, a chorymi nie ma żadnych granic, a każdy jest piękny i wartościowy. Nasze Stowarzyszenie powstało, by aktywizować te osoby i zachęcać je do pełnego, normalnego życia. Już planujemy kolejną edycję wydarzenia w przyszłym roku, choć szczegóły pozostają jeszcze tajemnicą.
– Moją rolą dzisiaj jest umilić czas odbiorcom, ponieważ to członkowie stowarzyszenia odgrywają dziś główną rolę – wyjaśniła Maja Dąbrowska:
– Wernisaż wygląda wspaniale. Zaprezentuję dziś cztery utwory, trzy po polsku oraz jeden po angielsku i mam nadzieję, iż się spodobają. Cieszę się, iż są ludzie, którzy z takim zaangażowaniem organizują tego typu wydarzenia.
– Jesteśmy wolni od przekazów, chcemy przede wszystkim pokazać naszą siłę w tych zdjęciach – mówiła z kolei Kinga Dębska-Kutak, po czym dodała:
– Mamy wśród nas osoby z niepełnosprawnościami i depresją, ale każdy z nich ma w sobie siłę. Ten wernisaż ma pokazać uczestnikom, iż naprawdę mają moc, a osobom z zewnątrz — iż chorzy również potrafią działać i inspirować. Chcemy, by ludzie otworzyli oczy i zrozumieli, iż jesteśmy tacy sami.
Celem Stowarzyszenia Remedium jest wspieranie osób z chorobami przewlekłymi i niepełnosprawnościami. Jego członkowie tworzą przestrzeń pełną wspólnoty i bliskości, by nikt kto walczy z takimi problemami, nie czuł się samotny. Taki sam przekaz niesie ze sobą również inicjatywa #b(rak)granic.








