Węgrzy zrobili to, czego Polacy nie potrafią. "To najważniejszy tej jesieni film w polskich kinach"
Zdjęcie: “Wytłumaczenie wszystkiego, reż. Gábor Reisz
Trudno w czasach przesytu filmami i serialami namawiać do oglądania węgierskich produkcji, ale jak powiem, iż to węgierski film mówiący tak o węgierskim życiu politycznym, jak nie ma odwagi opowiedzieć polska kinematografia, to zrozumiecie, iż nie pozostaje wam nic innego, jak tylko iść na "Wytłumaczenie wszystkiego" Gábora Reisza. To najważniejszy tej jesieni film w polskich kinach.