Warszawa − najlepsze miasto świata

magazynvip.pl 2 godzin temu

„Najlepsze miasto świata. Opera o Warszawie” otwiera nowy sezon w Teatrze Wielkim Operze Narodowej. Przed nami opowieść o mieście, które powstało ze swojej własnej śmierci. O mieście, które odrodziło się z niebytu, które dzięki trudowi wielu pokoleń stało się nowoczesną aglomeracją. Dziś wracamy na chwilę do powojennej Warszawy, słuchamy jej historii, jej dźwięków, patrzymy na ludzi, którzy ją kształtowali, a naszymi przewodnikami po „Najlepszym mieście świata” są wspaniali artyści i artystki” − pisze Boris Kudlička, dyrektor naczelny Teatru Wielkiego Opery Narodowej.

Nad powstaniem tego wydarzenia pracowały trzy znakomite instytucje: Sinfonia Varsovia we współpracy z Teatrem Wielkim Operą Narodową, który w tym roku obchodzi swój jubileusz sześćdziesiątej rocznicy powojennej inauguracji, i Międzynarodowym Festiwalem Muzyki Współczesnej „Warszawska Jesień”.

W tym trudnym procesie zależało nam na transparentności zasad i otwartości na różnorodność artystycznych perspektyw, wszystkie wizje konkursowe składane były anonimowo. Do każdego z etapów zaprosiliśmy szereg wybitnych polskich twórców z różnych środowisk, których projekty oceniały trzy różne grona jurorskie złożone z najznakomitszych przedstawicieli współczesnej polskiej, muzyki i teatru – wskazuje Janusz Marynowski, dyrektor Sinfonii Varsovii.

Muzykę i libretto utworu napisali kompozytor Cezary Duchnowski i dramaturg Beniamin Bukowski. Sylwetkę Duchnowskiego przedstawia w swoim tekście „Alchemik Dźwięku w epoce cyfrowej” profesor Iwona Lindstedt słowami: „To kompozytor wierzący w moc dźwięku do przekraczania granic między gatunkami, mediami, ludźmi. Jego muzyka daje odpowiedź na fundamentalne pytanie o przyszłość sztuki, nie ma sprzeczności między tradycją a nowoczesnością, między człowiekiem a technologią. Wszystko zależy od tego, kto dzierży narzędzia współczesnej alchemii”.

Pomysłodawcą i kierownikiem projektu jest Jarosław Trybuś, historyk sztuki, który dodaje, iż wydarzenie z całą swoją złożonością, synchronizacją z muzyką nie pozostawia miejsca na improwizację. Inspiracją dla spektaklu była książka Grzegorza Piątka „Najlepsze miasto świata. Warszawa w odbudowie 1944–1949”, będąca panoramą pierwszych powojennych lat wielkiego przedsięwzięcia, które połączyło wszystkich ludzi. Beniamin Bukowski stworzył libretto, które bierze historię z epoki, posługując się przemówieniami politycznymi, potocznym językiem budowniczych, językiem ulicy. To opowieść o trudnych i skomplikowanych losach ludzi w czasie odbudowy stolicy.

Reżyserię powierzono Barbarze Wiśniewskiej, wybranej w zamkniętym konkursie, podobnie jak inni twórcy spektaklu. Reżyserka w rozmowie z Jarosławem Trybusiem w tekście „Rozmowa o Warszawie” dodaje, iż tekst libretta jest poetycki, minimalistyczny w porównaniu do tej bardzo obszernej i precyzyjnej książki, a muzyka otwiera wyobraźnię, operując szerokimi planami. Uważam, iż to się świetnie uzupełnia. Na scenie staramy się opowiadać tę historię, używając serii obrazów i metafor, za którymi widz może podążać – mówi.

Głównymi bohaterkami są dwie kobiety: amerykańska dziennikarka przygotowująca reportaż o odbudowie stolicy, zafascynowana ideą komunizmu, która przyjechała do Warszawy z Armią Czerwoną, i architektka, przedwojenna modernistka, pracująca w Biurze Odbudowy Stolicy, zafascynowana ideami budownictwa socjalnego, która idealistycznie wierzy w nowy ład społeczny. Spotkanie kobiet skrajnie myślących o rzeczywistości prowadzi do wielu konfliktów, ale też rodzi potrzebę zrewidowania poglądów. Jedna z bohaterek, architektka, cały czas miotana jest sprzecznymi emocjami, poczuciem winy, koszmarami wojennymi. „Miałam sny przed wojną – śpiewa bohaterka (w tej roli Agata Zubel). − Mówiłam, iż trzeba wszystko zburzyć i wszystko zostało zburzone”.

Miasto nie jest tylko tłem, ale symbolicznym miejscem pamięci, gdzie rozgrywają się tragiczne losy ludzi, marzenia o nowym lepszym domu, o nowym ładzie społecznym, o lepszej przyszłości. Wierzę, iż historia zamknięta we współczesnej formie muzycznej i scenicznej potrafi dotrzeć do zbiorowej świadomości traumy wojennej i entuzjazmu odbudowy oraz zdoła poruszyć głębokie indywidualne emocje − wskazuje dyrektor Teatru Wielkiego.

Dla reżyserki Barbary Wiśniewskiej, urodzonej w Warszawie, opera ma wymiar osobisty. To także historia losów jej rodziny, traumatycznego doświadczenia przekładającego się na kolejne pokolenia. Te tragiczne wydarzenia dzięki wspólnemu wysiłkowi doprowadziły do tego, iż miasto zrównane z ziemią podniosło się z gruzów. „Opera o Warszawie” to nie tylko dzieło sceniczne o przeszłości, nie tylko opowieść o tragicznych losach ludzi i miasta, ale o sile ludzkich marzeń i nadziei.

Niezwykłą rolę odgrywa w spektaklu chór przemawiający w imieniu zbiorowym, ale też w pojedynczych partiach. W momencie, w którym chór lub poszczególni artyści śpiewają partie indywidualne, na scenie pojawiają się niemi aktorzy. Partie chóru dziecięcego bardzo sugestywnie współgrają z muzyką elektroniczną. Orkiestra prowadzona przez Bassema Akiki perfekcyjnie połączyła całość wydarzenia. „Duchnowski jawi się jako artysta, który nie boi się nowości, a jednocześnie nie zapomina o korzeniach. W dobie cyfrowej technologia często postrzegana jest jako zagrożenia dla tradycyjnych wartości humanistycznych. Jego twórczość dowodzi, iż może stać się narzędziem ich odnowy” − pisze prof. Iwona Lindstedt.

Na szczególną uwagę zasługuje wielopoziomowa scenografia Natalii Kitamikado. Pusta scena, zasypana gruzami, podajniki taśmowe, szklane kontenery, pracujący ludzie na rampach. Na ścianie utworzonej przez sypiący się gruz wyświetlane są świetlne projekcje reżyserii Aleksandra Prowalińskiego. Ta wielowymiarowa przestrzeń, ponad 150 osób na scenie, chór operowy i dziecięcy, tancerze, bohaterki wydarzenia, przewodnik oprowadzający po Warszawie poruszają wyobraźnię i stwarzają niezapomniane emocje. Miasto i sztuka prowadzą nieustanny dialog i wzajemnie się inspirują. Sztuka interpretuje i komentuje życie miasta, a miasto poprzez sztukę opowiada swoją historię − dodaje Kudlička.

To opowieść o mieście, opowieść o nas. To wyjątkowe wydarzenie niesie ze sobą przesłanie „Warszawa mimo wszystko trwa…”.

Anna Arwaniti,

zdjęcia: Krzysztof Bieliński

Idź do oryginalnego materiału