Wakacyjne śledztwa - 5 kryminałów, które porwą cię tego lata

natemat.pl 4 dni temu
Wakacje wakacjami, ale zbrodnia nie śpi. W Polsce trwa prawdziwy boom na literaturę kryminalną. Statystyki sprzedaży mówią jasno: lubimy zaglądać za zamknięte drzwi, tropić kłamstwa, odkrywać sekrety i – choćby z bezpiecznej odległości – obserwować, jak krucha potrafi być ludzka psychika. Kryminał i thriller niezmiennie dominują na listach bestsellerów, niezależnie od sezonu.


Kryminał nie tylko bawi, ale coraz częściej diagnozuje rzeczywistość – komentuje społeczne patologie, systemowe pęknięcia, relacje rodzinne. Polscy czytelnicy pokochali zarówno noir w nordyckim stylu, jak i thrillery psychologiczne, które bardziej straszą słowem niż krwią. W kryminałach i thrillerach specjalizuje się Wydawnictwo Mova, które tego lata proponuje pięć premier, obok których trudno przejść obojętnie.

Sally Hepworth i trauma systemu opieki: „Kochane córeczki”


Sally Hepworth, autorka bestsellerów z list New York Timesa, powraca z powieścią, która ma wszystko, co powinien mieć thriller: napięcie, zbrodnię i sekret sprzed lat. Ale „Kochane córeczki” to coś więcej. To oskarżenie pod adresem systemu, który miał chronić — a zawiódł. Znakomita opowieść o siostrzeństwie, solidarności i sile, która rodzi się z bólu.

Eve Chase i duchy londyńskiej przeszłości: „Wrócę przed północą”


Eve Chase, mistrzyni literackiej nostalgii, proponuje historię, która balansuje między przeszłością a teraźniejszością, niczym echo matczynego „wrócę przed północą”. Maggie, bohaterka, której życie zatrzymało się w dniu zniknięcia matki, powraca do miejsca dzieciństwa, gdzie pod piwnicą może kryć się nie tylko ciało, ale i prawda. Chase pisze z wyczuciem stylu, wplatając elementy gotyckiego niepokoju i subtelnej psychologii.

Simone St. James i duchy z Atticus Line: „Zaginiona dziewczyna”


„Zaginiona dziewczyna” to list miłosny do lat 90., do slasherów, miejskich legend i drogi, której lepiej nie wybierać po zmroku. Ale to również opowieść o relacji dwojga ludzi — April i Eddiego — którzy w podróży poślubnej stają się mimowolnymi bohaterami horroru. St. James buduje grozę na znanych tropach, ale robi to z literacką klasą. Nie chodzi tu tylko o „straszenie”, ale o konfrontację z przeszłością, o pytania: co jest prawdą, a co tylko powtarzaną legendą? I czy miłość naprawdę może przetrwać wszystko?

Adele Parks i toksyczne związki: „Cień pierwszej żony”


Zazdrość, obsesja, kłamstwa – Adele Parks prowadzi czytelnika przez labirynt psychologicznego niepokoju, w którym nic nie jest oczywiste. Główna bohaterka, Emma, zdaje się mieć wszystko. Do czasu. Parks mistrzowsko rozgrywa relacje damsko-męskie, pokazując, jak łatwo zakochanie może przerodzić się w paranoję.

Karen McQuestion i niepokój zza żaluzji: „Tajemnica Palmer Street 214”


Niepozorna ulica, starsza sąsiadka, podejrzana dziewczyna i dom, który coś ukrywa. Karen McQuestion serwuje pełnokrwisty thriller psychologiczny z atmosferą jak z filmów Hitchcocka. Kiedy Maggie dostrzega ruch w domu sąsiadów, zaczyna łańcuch zdarzeń, którego nie da się zatrzymać. Książka opiera się na mistrzowsko budowanym napięciu — tu wszystko czai się między spojrzeniem a gestem. To historia o zaufaniu, które można łatwo nadużyć, i o tajemnicach, które nie lubią światła dziennego.

Na kryminalną, wakacyjną ucztę zaprasza Wydawnictwo Mova.

Znajdziecie je w social mediach - na Facebooku, Instagramie i TikToku


Idź do oryginalnego materiału