W samą porę na Halloween – Michał Kisielewski walczy z demonami w “Kto modli się do diabła?”

strefamusicart.pl 8 godzin temu
Zdjęcie: unnamed (1)


Ten numer stara się odpowiedzieć na pytanie: co by było, jakby Pro8l3m nagrać na grunge’owym, stoner rockowym bicie? Opowiada o dekadenckich przygodach pełnych popkulturowych duchów. Miłości, która pachnie gaszonym szlugiem i do reszty spalonym sprzęgłem. Pojawia się w nim Mac Miller i Sen o Warszawie, Krakowski Spleen i Jägermeister, a w końcu popkulturowe referencje i mityczne, szmaragdowe golemy.
Stylizacyjnie można tam usłyszeć dojrzałe Arctic Monkeys pod kierunkiem Josha Homme, jak i nawiązania do własnych projektów wokalisty Queens of the Stone Age. To dla Kisielewskiego dalsze poszerzanie muzycznych horyzontów, tym razem o bezwzględnie rockowe brzmienia, przez cały czas jednak z charakterystycznymi dla niego, przemyślanymi tekstami.
Singiel jest już dostępny we wszystkich serwisach streamingowych.
Kocham Halloween, to moje ulubione święto – śmieje się Kisielewski – to też dla mnie idealny pretekst, żeby urządzać wewnętrzne gusła; odwiedzać trupy w szafie, oswajać własne demony. Nie wyganiać ich, tylko spojrzeć im w oczy – dodaje.
Do utworu powstał teledysk, w którym wśród scen z klasycznych utworów pojawia się też sam artysta. Można go zobaczyć na YouTube:

Brud gitary, gęsty bas, refren, pytanie z którego długo kołacze się nam po głowie – to wszystko idealna propozycja na okres, kiedy wszystko dookoła skłania do refleksji. W tej odsłonie Kisielewskiego słychać, iż dorosłość może brzmieć mocniej niż młodość, jeżeli da się jej odpowiedni przester.

„Romantyczny chłopak i niezły wariat” – tak określa siebie Michał Kisielewski. Swobodnie porusza się między gatunkami: od french popu, przez indie, aż po altrapowe wpływy. W swoich utworach duży nacisk kładzie na teksty, co czyni je idealnymi na mixtape’y-wyznania lub jako soundtracki do osobistych przygód. Ma na koncie m.in. „2k19”, „Filozofię”, „Przy czym dziewczyny lubią tańczyć”, „W podłogę gaz”. Jak sam podsumowuje swoją twórczość – „to wszystko piękny hałas”.

Idź do oryginalnego materiału