W niedzielę, po południu, przy Starej Piekarni w Niekłaniu Wielkim miał miejsce festyn charytatywny zorganizowany z myślą o Beacie Kurek, która walczy ze złośliwym nowotworem piersi. Organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji. Niebawem opublikujemy wideorelację.
Na placu pojawiło się mnóstwo stoisk, między innymi z przekąskami, ciastami czy gadżetami. Zjawili się też kierowcy motocykli i quadów, którzy za wrzutkę do puszki zabierali chętnych na przejażdżkę. Główne atrakcje skupiły jednak uczestników przy scenie, gdzie odbywały się rozmaite występy. Za jeden z ciekawszych pokazów można uznać żonglowanie płonącymi pochodniami. W trakcie imprezy odbyły się też liczne koncerty.
Nie zabrakło aktywności dla najmłodszych. Dzieciaki z zapędami artystycznymi mogły wziąć udział w konkursie plastycznym, w trakcie którego między innymi malowały serduszka. Ponadto dostępne były dmuchańce i igloo z piłeczkami.
W imprezie uczestniczyli między innymi strażacy OSP, Mali Strażacy ze Stąporkowa i Czarna Flota. O oprawę muzyczną zadbał DJ Gass, który poprowadził licytacje. Wodzirejem festynu był Tomasz „Miara” Miernik, muzyk i radny Rady Miejskiej w Stąporkowie.
Wydarzenie przyciągnęło wiele osób, które chętnie licytowały rozmaite przedmioty, wśród których znalazły się zabawki, płyty muzyczne czy koszulki sportowców z autografami. Wszystkie zebrane środki zostaną przeznaczone na leczenie Beaty Kurek. 47-latka walczy ze złośliwym nowotworem piersi. Specjalistyczne leczenie i chemioterapia źle wpłynęły na jej stan zdrowia, co znacząco opóźnia postępy. Kobieta potrzebuje znacznych środków, aby pokryć koszty hospitalizacji. Beatę można wspierać między innymi na zbiórce online w serwisie Fundacji Rakiety (LINK).
O tym, ile pieniędzy uzbierano w trakcie imprezy poinformujemy, gdy wynik będzie już znany. Niebawem opublikujemy wideorelację.
Zdjęcia:



























