W 2026 r. fani seriali z pewnością będą mieli co oglądać. Aż dwukrotnie wrócimy do krainy Westeros, przyjrzymy się kolejnym miłosnym podbojom Bridgertonów i sprawdzimy, co zmieniło się u bohaterów „Euforii” (po dłuższych przerwach zobaczymy też „Nocnego recepcjonistę” z Tomem Hiddlesonem i „Wielki powrót” z Lisą Kudrow). Z nowym serialem powróci również Jan Holoubek, twórca głośnego „Heweliusza”, a już 1 stycznia otrzymamy kolejną produkcję w odcinkach na podstawie powieści Harlana Cobena. Poza tym dostaniemy też wielkie finały „The Boys” i „Outlandera”, a także nowe odcinki „The Pitt” czy „Terapii bez trzymanki”. Na naszych ekranach zagości również nowa komedia ze Stevem Carellem, serialowy prequel „Legalnej blondynki” oraz sequel „Teorii wielkiego podrywu”. Nie zabraknie też dobrych polskich kryminałów, takich jak „Bunt” czy „Pionek”. Wisienką na torcie będzie natomiast pierwszy rodzimy serial medyczny. Oto najciekawsze tytuły, które zadebiutują w 2026 r. i które powrócą w nowych odsłonach. To pozycje obowiązkowe dla wszystkich fana seriali.