Gigant streamingowy Netflix podzielił się dobrą informacją dla fanów Juliusza Machulskiego. Jego "Vinci 2", kontynuacja kryminalnego hitu z Robertem Więckiewiczem i Borysem Szycem, trafi na platformę już niebawem. Do wirtualnej biblioteki Netflix dołączy dokładnie 8 października.
Przypomnijmy, iż "Vinci 2" cieszył się sporym zainteresowaniem w polskich kinach. Kontynuację hitu Juliusza Machulskiego w pierwszy weekend zobaczyło bowiem aż 160 tysięcy widzów. Dobre otwarcie przełożyło się też na satysfakcjonujący wynik w kolejnych tygodniach – do dziś film zebrał widownię złożoną z 670 tysięcy kinomanów.
W filmie "Vinci 2" Cuma (Robert Więckiewicz), emerytowany mistrz złodziejskiego fachu, wiedzie spokojne życie na andaluzyjskim wybrzeżu Hiszpanii. Niespodziewanie dostaje propozycję kolejnego skoku. Odmawia – aż dowiaduje się, iż Chudy (Mirosław Haniszewski) – dawny partner Grubego, dziś rywal – planuje największy napad w Krakowie i to bez niego. Co gorsza, z nową, młodą ekipą – szybką, pewną siebie i działającą bez sentymentów (Piotr Witkowski, Jędrzej Hycnar).
Dla Cumy to nie tylko wyzwanie. To sprawa osobista. Wraca, żeby udowodnić, iż przez cały czas jest złodziejem numerem jeden. Żeby odzyskać szacunek. I wyrównać rachunki.
Razem z dawnymi przyjaciółmi (Borys Szyc, Kamilla Baar, Jacek Król) i na nowo skompletowaną ekipą (Zofia Jastrzębska, Jan Sałasiński) Cuma wchodzi do gry na własnych zasadach.
Plan? Prosty: ukraść to, co planują inni, i zrobić to lepiej.
Szybko jednak wszystko zaczyna wymykać się spod kontroli. Problem w tym, iż nikt nie gra tu czysto. Cuma trafia na celownik upartego gliny (Łukasz Simlat) i bezwzględnego agenta FBI, niegdyś komisarza Wilka (Marcin Dorociński), który wraca do Krakowa z nową misją i starymi porachunkami. Rozpoczyna się gra o najwyższą stawkę – pełna podstępów, zaskoczeń i mistrzowskich trików.
"Vinci 2" trafia na Netfliksa
Przypomnijmy, iż "Vinci 2" cieszył się sporym zainteresowaniem w polskich kinach. Kontynuację hitu Juliusza Machulskiego w pierwszy weekend zobaczyło bowiem aż 160 tysięcy widzów. Dobre otwarcie przełożyło się też na satysfakcjonujący wynik w kolejnych tygodniach – do dziś film zebrał widownię złożoną z 670 tysięcy kinomanów.
W filmie "Vinci 2" Cuma (Robert Więckiewicz), emerytowany mistrz złodziejskiego fachu, wiedzie spokojne życie na andaluzyjskim wybrzeżu Hiszpanii. Niespodziewanie dostaje propozycję kolejnego skoku. Odmawia – aż dowiaduje się, iż Chudy (Mirosław Haniszewski) – dawny partner Grubego, dziś rywal – planuje największy napad w Krakowie i to bez niego. Co gorsza, z nową, młodą ekipą – szybką, pewną siebie i działającą bez sentymentów (Piotr Witkowski, Jędrzej Hycnar).
Dla Cumy to nie tylko wyzwanie. To sprawa osobista. Wraca, żeby udowodnić, iż przez cały czas jest złodziejem numerem jeden. Żeby odzyskać szacunek. I wyrównać rachunki.
Razem z dawnymi przyjaciółmi (Borys Szyc, Kamilla Baar, Jacek Król) i na nowo skompletowaną ekipą (Zofia Jastrzębska, Jan Sałasiński) Cuma wchodzi do gry na własnych zasadach.
Plan? Prosty: ukraść to, co planują inni, i zrobić to lepiej.
Szybko jednak wszystko zaczyna wymykać się spod kontroli. Problem w tym, iż nikt nie gra tu czysto. Cuma trafia na celownik upartego gliny (Łukasz Simlat) i bezwzględnego agenta FBI, niegdyś komisarza Wilka (Marcin Dorociński), który wraca do Krakowa z nową misją i starymi porachunkami. Rozpoczyna się gra o najwyższą stawkę – pełna podstępów, zaskoczeń i mistrzowskich trików.
Zwiastun filmu "Vinci 2"
