Vanessa Alexander rozbiła bank w „TzG”. „Najlepiej tańczące biodra ze wszystkich gwiazd”

Zdjęcie: Wojciech Olkusnik/East News

Vanessa Alexander nie ma sobie równych w „Tańcu z Gwiazdami”. „Dziesiątki” od jurorów to już dla niej norma. Właśnie zakasowała konkurencję i jako jedyna zgarnęła maksymalną liczbę punktów po pierwszym tańcu.

Nic dziwnego, sami zobaczcie ten występ.

Vanessa Aleksander nie ma sobie równych w półfinale „Tańca z Gwiazdami”

Vanessa Alexander nie tylko daje czadu na scenie ale również na sali prób. Na profilu „Tańca z Gwiazdami” pojawił się choćby zabawny komunikat dotyczący aktorki. Produkcja śmieje się: „Prosimy nie zaczepiać Vanessy, musi trenować. A lubi gadać!”. Ale kolejny raz udowodniła, iż tak samo jak lubi „gadać” uwielbia tańczyć. Właśnie zaprezentowała salsę, za którą zgarnęła „cztery dziesiątki” i to już siódme w tym sezonie.

Jednak to nie koniec komplementów od „Czarnej Mamby”. Porównała ją choćby do siebie:

Komplementował również Tomasz Wygoda:

Małgorzata Socha również nie szczędziła mocnych słów:

Vanessa Alexander w salsie w „Tańcu z Gwiazdami” czuła się jak ryba w wodzie.

A oceny jurorów tylko to potwierdziły.

Salsa Vanessy Alexander w „Tańcu z Gwiazdami” przypadła do gustu nie tylko jurorom ale również widzom, którzy nie szczędzili jej komplementów w sieci:

A Wy co sądzicie?

Zobacz także: Para z „Tańca z Gwiazdami” przywitała na świecie swoje pierwsze dziecko. „Jesteś kopią swojego taty”