Obchody 105. rocznicy Bitwy Warszawskiej i Święta Wojska Polskiego rozpoczęły się w parku przy Dworku Olszewskich. To tam zebrały się delegacje, poczty sztandarowe oraz mieszkańcy. Już tradycyjnie para mieszkańców wcieliła się w historyczne postacie Nelly i Stefana Helwigów, które mieszkańcom Bełchatowa nierozłącznie kojarzą się z wojną polsko-bolszewicką w 1920 roku. Walka o niepodległość naszej ojczyzny spleciona jest bowiem z historią tragicznej miłości Stefana i Nelly. Właściciel dworku Hellwigów (dziś mieści się tam bełchatowskie muzeum) brał udział w obronie kraju przed najeźdźcą i zginął w okolicach Hrubieszowa. Nelly z rozpaczy po utracie męża popełniła samobójstwo.
W miejscu ich spotkań, gdzie zakochani spędzali romantyczne chwile, każdego roku składane są kwiaty. Podobnie było w tym roku, gdy młodzi mieszkańcy przebrani w stroje z tamtej epoki złożyli kwiaty.
Później delegacje samorządowców, mieszkańcy, bełchatowscy Strzelcy oraz poczty sztandarowe w towarzystwie orkiestry przemaszerowali ulicami 1 Maja, Dąbrowskiego i Czyżewskiego pod pomnik Józefa Piłsudskiego. Co ciekawe, towarzyszyła im zabytkowa bryczka, którą jechała para przebrana za Nelly i Stefana. Pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego zebrani wysłuchali okolicznościowych przemówień, złożono kwiaty i odbył się apel poległych. Strzelcy oddali też salwę honorową.