jeżeli myśleliście, iż książki, w których można znaleźć wskazówki do odnalezienia skarbu, to tylko wymysł reżyserów filmowych, byliście w dużym błędzie. Jon Collins-Black - muzyk, pisarz i przedsiębiorca - w 2015 roku zafascynował się inicjatywą Forresta Fenna i postanowił stworzyć własny projekt, który umożliwi pozyskanie cennych artefaktów większej grupie osób. Na terenie Stanów Zjednoczonych rozmieszczono aż pięć skrzyni, w których ukryto wartościowe przedmioty.
REKLAMA
Zobacz wideo "To Nie Mój Film" [ZWIASTUN]
Poszukiwacze skarbów w USA. Wydano książkę, która jest mapą
"There's Treasure Inside" - tak zatytułował swoje dzieło Jon Collins-Black. Książka powstała przy współpracy z niewielką ilością specjalistów (strategów i redaktorów), aby uniknąć ewentualnego wycieku informacji do opinii publicznej. W rozmowie z CNN autor książki wyznał, iż lokalizacje skrzyń zachował w tajemnicy choćby przed żoną.
Tak naprawdę nie mogłem konsultować się z innymi ludźmi, ponieważ nie chciałem, żeby to na nich ciążyło
- wyjaśniał Collins-Black. Każdy rozdział odpowiada jednej skrytce. Artysta stworzył ich aż pięć, ponieważ chciał, aby uczestnicy poszukiwań mogli mieć poczucie, iż mają wyrównane szanse. Łączna wartość artefaktów została oszacowana na ponad 2 miliony dolarów. Niemniej jednak nie wszystkie skrzynie zostały wyposażone w artefakty o zbliżonej cenie. Jedną z nich celowo powiększono - zawiera najkosztowniejsze przedmioty. Miłośnicy przygód po otrzymaniu informacji o najnowszej inicjatywie natychmiast zaczęli tworzyć grupy dyskusyjne i dzielić się swoimi teoriami na temat potencjalnych lokalizacji skarbu. Apetyt wzmaga fakt, iż do zdobycia skrzyni wcale nie trzeba posiadać wyjątkowych umiejętności.
Prawdziwa mapa skarbów. Udział w poszukiwaniach może wziąć każdy
Jon Collins-Black, pisząc książkę, która jednocześnie jest instrukcją dotarcia do ukrytych przez niego skrzyni, tworzył ją tak, aby każdy, kto tylko zapragnie podjąć się tego wyzwania, miał możliwości wzięcia udziału w przygodzie. Nie trzeba się nigdzie wspinać, dokonywać podwodnych eksplozji, ani wchodzić na teren prywatny. Co więcej, siła mięśni i doskonała kondycja wcale nie będą stanowić o lepszej pozycji w grze. Osoby o przeciętnym zdrowiu również mogą wyruszyć w podróż i tak samo jak wszyscy inni mają możliwość odnalezienia skarbu.
Zobacz też: Sprytny psiak znalazł prawdziwy skarb. Właściciele mogliby za niego kupić niejeden sklep zoologiczny
Oprócz współpracy ze strategami i redaktorami Collins-Black na etapie tworzenia tej wyjątkowej misji był wspierany również przez historyków, którzy pomagali mu w trakcie aukcji, gdzie pozyskiwał przedmioty do skrzyń za pieniądze zarobione dzięki inwestycjom w bitcoina. Zwycięzcy wyścigu oprócz rzadkich kart Pokémon, pamiątek sportowych, złotych medali i nagród za wrak statków będą mogli wejść także w posiadanie niezwykle cennych artefaktów, które niegdyś należały do takich osób jak: Pablo Picasso, George Washington, Amelia Earhart, czy Jacquelie Kennedy Onassis.
Inicjator poszukiwań ma nadzieję, iż z biegiem lat czytelnicy "There's Treasure Inside" zdołają odnaleźć ukryte przez niego skarby. jeżeli jednak będzie trwało to zbyt długo, ma w planach wydać kolejną część, w której opisze dodatkowe wskazówki. Niemniej jednak razem z wydłużającym się okresem poszukiwań, wartość umieszczonych w skrzyniach przedmiotów będzie stale się powiększać.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
![Cormac McCarthy, Krwawy Południk. „Śmierć jedyną cechą krajobrazu” [RECENZJA]](https://panodkultury.com.pl/wp-content/uploads/2025/01/Cormac-McCarthy-Krwawy-Poludnik.png)
