Uczniowie uwielbiają tę lekturę szkolną. Pochodzi z lat 60., dziś bryluje na TikToku

Zdjęcie: Fot. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Wyborcza.pl


Są lektury szkolne, które po latach wspominamy z przyjemnością, o innych wolelibyśmy zapomnieć. Dziś nasze dzieci czytają te same książki, co my kiedyś, jednak swoje opinie wyrażają w nieco inny sposób...Chociaż jednym z założeń lektur szkolnych jest zachęcenie dzieci i młodzieży do czytania książek, często dzieje się odwrotnie. Pozycje ujęte w kanonie lektur szkolnych w mniejszej lub większej części nie odpowiadają młodym czytelnikom. Uznają je za przestarzałe, niezrozumiałe lub nudne. Zdarzają się jednak wśród nich także takie, które uczniowie czytają z przyjemnością, a po latach wracają do nich z rozrzewnieniem.
REKLAMA


Zobacz wideo


Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"


Są lektury, które wspominamy z przyjemnościąNiedawno pisaliśmy o lekturze "Ten obcy" Ireny Jurgielewiczowej, powieści, która w tej chwili jest lekturą dla szóstych klas szkół podstawowych. W sieci nietrudno znaleźć wpisy, w których uczniowie zachwalają tę książkę. "Ten Obcy to jedyna lektura szkolna, którą przeczytałam od A do Z z przyjemnością i choćby sięgnęłam wtedy w wakacje po drugą część" - napisała jedna z internautek. Inną lekturą, o której chętnie wspominają użytkownicy TikToka jest "Zbrodnia i kara" napisana przez Fiodora Dostojewskiego w 1966 roku. To już poważniejsza pozycja, która traktuje o mrocznych stronach ludzkiej psychiki. Główny bohater powieści, Rodion Raskolnikow, dopuszcza się zamordowania starej lichwiarki i jej siostry. Dostojewski analizuje to, co po zbrodni dzieje się w głowie bohatera, snuje refleksje nad dwoistością ludzkiej natury, moralnością i prawością. Nagranie zawiera wulgarny gest. Lektura wzbudza w uczniach wiele emocji"Zbrodnia i kara" jako lektura szkolna porusza kolejne pokolenia uczniów. Niektórzy zachwalają ją w mediach społecznościowych. Piszą: "Dosłownie genialna lektura". Jedna z młodych internautek postanowiła dać wyraz swojemu niezadowoleniu, gdy słyszy, iż Sonia Marmieładowa jest "zwykłą drugoplanową bohaterką". Inna internautka na swój sposób komentuje to, co skłoniło Raskolnikowa do popełnienia zbrodni.A ty? Którą lekturę szkolną wspominasz z przyjemnością? Daj znać w komentarzu.