Tymczasem u Sandry Kubickiej i jej syna: "Czasami po prostu chcę sobie zrobić matchę i potrzebuję dwóch rąk. Odłożę go na sekundę i jest afera"

pudelek.pl 3 godzin temu
Sandra Kubicka połączyła się o poranku z obserwatorami, dzieląc się refleksją na temat oceniania ludzi po pozorach. Przyznała, iż zanim urodziła syna, zdarzało jej się komentować obojętność matek wobec ich płaczących dzieci. Po tym, jak sama zaczęła doświadczać takich sytuacji, postanowiła się zreflektować.
Idź do oryginalnego materiału