Twórcę Budki Suflera nazywała "wujkiem". Teraz Marien walczy o udział w Eurowizji

natemat.pl 5 godzin temu
Marien jest jedną z uczestniczek tegorocznych preselekcji do Konkursu Piosenki Eurowizji. Okazuje się, iż młoda artystka ma wiele wspólnego ze zmarłym pięć lat temu Romualdem Lipko. Kiedyś nazywała go choćby swoim "wujkiem". To właśnie założyciel Budki Suflera uwierzył w jej talent muzyczny.


Przypomnijmy, iż reprezentanta lub reprezentantkę Polski na Eurowizję 2025 poznamy podczas finału na żywo, który odbędzie się 14 lutego o godzinie 20:45 na antenie TVP2. W tym roku wybór będzie należał wyłącznie do widzów, którzy będą mogli głosować na swoich ulubieńców podczas transmisji. Oznacza to całkowitą rezygnację z ocen jury.

Kim jest Marien? Z Lipko łączy ją wyjątkowa historia


Do finałowej dziesiątki preselekcji zakwalifikowało się 11. wykonawców. Wśród nich znalazła się 19-letnia Marien, a adekwatnie Maria Nieszpaur z Warszawy. Zaproponowała utwór pt. "Can't Hide".



Marien od najmłodszych lat ma "smykałkę" do muzyki. A odkrył to Romuald Lipko, gdy nastolatka wystąpiła na jednym z koncertów charytatywnych.

– Miałam 13 lat. Zauważył mnie podczas koncertu charytatywnego i od razu (…) konkret. Zobaczył potencjał, zaczął działać i zaprosił mnie na przesłuchania do domu ZAIKS-u w Konstancinie, gdzie siedzieliśmy przy fortepianie z trzy godziny i sprawdzał, co potrafię. No i później w miesiąc stworzyliśmy utwory, ostatecznie jeden został wydany – "Nie zapomnę" – wspomina artystka w podcaście "Studiu 96.0" Mateusza Opyrchała.



Przyznała, iż "nigdy nie zapomni swojego mentora". Obiecała mu kiedyś, iż będzie walczyła o swoje marzenia. – Zawsze walczył o moje imię, i choćby jak w domu moi rodzice nie do końca wierzyli, (…) iż to wyjdzie, iż ja będę działała w branży muzycznej, to w ogóle nie było takiej dyskusji. Zawsze stawał w mojej obronie. I nie boję się użyć tego stwierdzenia: Nie znalazłam takiego człowieka, który tak walczył o mnie – podkreśliła.

Choć tak naprawdę nie łączy ich prawdziwe pokrewieństwo, to Marien nazywała Lipko swoim "przyszywanym wujkiem". Gdy pięć lat temu założyciel Budki Suflera zmarł, wschodząca gwiazda muzyki napisała w sieci:

"Wujku, brakuje mi ciebie każdego dnia. Dziękuję za wszystko, co dla mnie zrobiłeś. Dziękuję za wiarę, jaką we mnie pokładałeś, za wsparcie w chwilach zwątpienia i za to, iż zawsze stałeś przy mnie, kiedy inni odwracali wzrok. Wiem, iż gdybyś wciąż był tu przy mnie, pewnie szybciej osiągnęłabym to, o czym marzyliśmy".

Dziś Marien ma już na swoim koncie trzy piosenki: "Dałeś mi cały świat", "Sama" (z którym wystąpiła podczas koncertu "Premier" na Festiwalu w Opolu) i "Nie wracaj". Aktywnie koncertuje za granicą, jest również influencerką, na Instagramie obserwuje ją ponad 10 tysięcy osób.

Dodajmy, iż jej konkurentami w preselekcjach do Eurowizji są: Janusz Radek ("In Cosmic Mist"), Kuba Szmajkowski ("Pray"), Daria Marx ("Let It Burn"), Dominik Dudek ("Hold the Light"), Sonia Maselik ("Rumours"), Tynsky ("Miracle") Sw@da x Niczos ("Lusterka"), Chrust ("Tempo"), Justyna Steczkowska ("Gaja") i niedawno "dodany" przed TVP Teo Tomczuk ("Immortal").

Quiz: Pamiętasz poprzednie występy Polski na Eurowizji?


Idź do oryginalnego materiału